Ostre starcie posłanki Klaudii Jachiry z marszałek sejmu Małgorzatą Gosiewską! Poszło o katolików. Posłowie pracowali nad projektem ustawy Solidarnej „W obronie chrześcijan”. Podpisy pod obywatelskim wnioskiem złożyło ponad 380 tysięcy obywateli.

Środowiska lewicowe nakłaniają młodych ludzi, żeby odchodzić od tego, co dobre, od wiary. Cały świat broni wolności religijnej. A z religią walczyli faszyści, naziści. To powinno dać do myślenia tym, którzy patrzą z uwielbieniem na środowiska lewicowe – mówił poseł Mariusz Kałużny z PiS.

Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy uznała te słowa za żart. – Trzeba mieć bujną wyobraźnie, żeby postawić tezę, że chrześcijanie są w Polsce dyskryminowani i trzeba ich bronić specjalną ustawą – mówiła posłanka.

Jak przekonywała w Polsce dyskryminowane są kobiety i osoby LGBT, a Kościół Katolicki jest niebywale uprzywilejowany.

Najmocniej ustawę zaatakował jednak Klaudia Jachira.

REKLAMA

Nie potrzebujemy obrony chrześcijan, ale ochrony świeckiego państwa przed instytucją kościoła katolickiego. Chrońmy państwo polskie, a nie watykańskie. Wypowiedzmy konkordat.… Chrońmy polskie nieruchomości, które za darmo wpadają w ręce hierarchów. Chrońmy dzieci z niepełnosprawnością, przed księżmi i zakonnicami, którzy się nad nimi znęcają. Chrońmy dzieci przed pedofilami w sutannach. Brońmy świeckich instytucji publicznych, a przede wszystkim szkół, przed katolicką ideologią – ostro odpowiadała autorom projektu Klaudia Jachira.

Jak dodała:

Chrońmy społeczność LGBT przed atakami katolików do złudzenia podobnymi do tych, co w putinowskiej Rosji. Chrońmy kobiety przed katolickimi fanatykami. Chrońmy przestrzeń publiczną przed tym, który przez dekady ukrywał gwałcicieli w sutannach – mowiła posłanka KO.

Jej zdaniem czas „odjaniepawlić polską przestrzeń publiczną”.

zobacz także

Na słowa Jachiry zareagowała prowadząca obrady Małgorzata Gosiewska z PiS. Tym razem rywalem nie był poseł Grzegorz Braun z Konfederacji, a właśnie Jachira.

Boże drogi, chrońmy tą mównicę przed głupotą i złośliwościami – powiedziała Gosiewska.

Pani marszałek, pani komentuje poglądy posła – padło z sali.

Panie pośle, to co tutaj padło, to nie są poglądy. To jest wyjątkowo obraźliwe, oburzające i haniebne – odparła Gosiewska.

Źródło: Media, sejm. Fot. Arc

Chrońmy Polaków przed katolikami! Ostre spięcie Jachiry z Gosiewską. „Putin, Jan Paweł II i LGBT”