Oburzeni i zmartwieni, swoje wycierpieli. Szarzy ludzie, nie elity, zaniepokojeni. Z parciem na szkło, tam panie i panowie w TV walczą. Kogo dziś obarczą i za co? Gdzieś mają Polskę i NATO Krzyczą ku wolności, a Tobie zabraniają. Nie poprzesz opozycji, to cię wyklinają. Zasięgi i lajki, jeszcze wierzysz, tak na serio, w te bajki? – śpiewa Marianna Schreiber w rapowym kawałku pt. „Polityczny dramat”. W opisie na YouTube, „wokalistka” stwierdza, że jest „tak samo dramatyczny jak jej rap”. Ma dystans! A na wideo wygina się na trzepaku. Internauci alarmują, że to nie jest łatwy utwór i należy się do niego psychicznie przygotować.

Marianna Schreiber nie przestaje zaskakiwać. Ambicji jest wiele i na swojej politycznej działalności nie poprzestała. Żeby jednak wpisać się w nowoczesne standardy postanowiła wyrzucić z siebie negatywne emocje w postaci utworu muzycznego. Stwierdziła, że nic tak nie odda surowości i powagi tematu jak hip-hop.

Tym razem opublikowała w sieci swoją piosenkę pt.: „Polityczny dramat”, w którym porusza wiele wątków politycznych.

„Nawija” między innymi o NATO, o „polskich politykach, którzy wrócili z zagranicy i szczycą się patriotyzmem”, o elitach i parciu na szkło, a także o tym, że „w Polsce są tacy, którzy chcą ogołocić emerytów, innym zostawić sznur”.

REKLAMA

„Polityczny dramat – taki sam jak mój rap” – podsumowała w opisie swój utwór Schreiber.

Nie mogło zabraknąć teledysku, w którym Schreiber przechadza się pod blokiem. Widzimy też jak zbiera śmieci czy wygina się na osiedlowym trzepaku. W międzyczasie rapuje do bardzo poważnego bitu.

Z parciem na szkło, tam panie i panowie w TV walczą. Kogo dziś obarczą i za co? Gdzieś mają Polskę i NATO. – śpiewa.

Całość „Politycznego dramatu” (p.s. oglądasz na własną odpowiedzialność):

Rapowała też o zasięgach i lajkach. Czego w jej przypadku nie brakowało… piosenka rozprzestrzeniła się w mediach w ekspresowym tempie. Lajków zbyt wiele nie otrzymała, ale za to ilość komentarzy powala!

zobacz także

Zapewne się ucieszyła. Mówiła z twarzą, że ten przekaz jest dla niej ważny.

„Po odsłuchaniu mojego rapu – jedna wytwórnia zaproponowała mi wydanie singla. Chyba się zgodzę. Lepsze to niż walki” – wyjaśniła.

Kto wie? Być może przed Marianną Schreiber świetlana przyszłość na scenie muzycznej? Celebrytka jest z siebie dumna. Możliwe, że nie czytała komentarzy, gdyż pod publikacją utworu od razu zaroiło się od wielu reakcji.

Niektórzy Internauci nie kryli rozbawienia. Inni byli zdezorientowani i zszokowani poziomem utworu. Drwili z Marianny i jej rapu.

„Klikacie na własną odpowiedzialność…”
„Strasznie się ubawiłem, najlepszy jest wers o 'parciu na szkło'”
„To jest tak dobre, że muszę oglądać na raty, żeby mi mózg nie pękł”
„Czy to diss na 'Ostry cień mgły’ Andrzeja Dudy”
„Kawałek równie udany, jak program pani partii” – pisali internauci w sieci.

Polityczny dramat
tutaj ciąg dalszy👇https://t.co/x8EUvqrZln pic.twitter.com/L77vwJrKi2
— Marianna Schreiber (@MSchreiberM) October 4, 2022

źródło: YouTube, natemat.pl, Twitter

„Polityczny dramat” Marianny Schreiber. Rapowy przebój roku! Uwaga! Tego się nie da odzobaczyć. Nagranie