Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości, prawa ręka Zbigniewa Ziobry, ostro zaatakował Andrzeja Dudę.
Ooo kwestionowanie statusu sędziego, czego nie można robić w żadnym innym demokratycznym państwie. Ci powołani głównie przez Radę Jaruzelskiego i totalitarny reżim, kwestionują tych powołanych za czasów władzy z najwyższą demokratyczna legitymacją. Dziękujemy Panie Andrzej Duda – napisał Patryk Jaki na Twitterze.
Jeden z sędziów podpisanych pod listem, prezes SN kierujący Izbą Karną Michał Laskowski przekazał, że „jest to koniec pewnej drogi”.
Laskowski mówi w rozmowie z TVN24, że sędziowie na tym etapie nie wiedzą już, „jak mają bronić praworządności i apelować o to, żeby ten stan praworządności się pojawił, był przywrócony czy zbudowany na nowo, ale zgodnie z regułami konstytucyjnymi i europejskimi”.
Apelujemy o to, żeby wyznaczać odrębne składy: tak zwanych starych i tak zwanych nowych sędziów i to nie z tego powodu, że mamy jakąś osobistą niechęć do nowych sędziów, tylko chcemy uniknąć na przyszłość podstaw podważania orzeczeń – podkreśla Laskowski.
Solidarna Polska i jej politycy od kilku lat oskarżają Andrzeja Dudę o blokadę reform wymiaru sprawiedliwości.
Zmiany w samym sądownictwie zostały „zablokowane wetami pana prezydenta w 2017 roku, natomiast potem z kolei decyzją już pana premiera, który zdecydował się podjąć negocjacje z panem (ówczesnym wiceprzewodniczącym KE Fransem) Timmermansem, by ustalić kompromis z Unią Europejską co do możliwych zmian w sądownictwie” – mówił Zbigniewa Ziobro w grudniu 2021 roku.
Dodając:
Te negocjacje przeciągały się, nie doprowadziły do żadnych ustaleń, w efekcie żadnej zmiany w sądownictwie – o co Polacy są pytani – nie weszły w życie, tylko czekają na ten moment, kiedy będą mogły być wprowadzone w życie.
Źródło: Media