W połowie maja został zamontowany stały system napowietrzania stawu, który ma zapewnić odpowiednie natlenienie wody. W efekcie na tafli wody unosi się biała piana. To dobry znak, bo oznacza to przywracanie życia biologicznego w stawie. Prace idą w dobrym tempie – finał mieszkańcy będą mogli podziwiać już w przyszłym roku. Ale już teraz widać, jak wiele się zmieniło – również za sprawą trwającej budowy grobli.

Mieszkańcy w ostatnich tygodniach zadawali sporo pytań związanych z remediacją Kaliny, ale także z tym co widzieli na miejscu inwestycji.

– Piana unosząca się na stawie jest skutkiem ubocznym zmiany procesów beztlenowych na tlenowe. Zapewniamy, iż proces ten nie wpłynął negatywnie na jakość powietrza, a także na jakość wody w stawie Kalina. Równocześnie informujemy, że jest to zjawisko naturalne, które ustąpi po nasyceniu wody tlenem. System napowietrzania stawu Kalina jest kluczowym elementem, dzięki któremu w zbiorniku przywracane jest życie biologiczne – mówi Emilia Stańkowska, Specjalista ds. Remediacji z firmy Remea.

Z bezodpływowego, zanieczyszczonego fenolem stawu Kalina dotąd, szczególnie w ciepłe dni, unosił się fetor, na który od dziesięcioleci skarżą się mieszkańcy świętochłowickiej dzielnicy Zgoda. Głównym trucicielem były pobliskie zakłady chemiczne produkujące farby i lakiery.

zobacz także

Wstępne wyniki badań laboratoryjnych przeszły nasze oczekiwania. Dzięki współpracy z uznanymi ośrodkami uniwersyteckim udało nam się wyhodować bakterie, które rewelacyjnie spełniają swoją rolę. Kluczowy będzie również wybór roślin, które wspomogą procesy oczyszczania stawu – mówi Emilia Stańkowska.

To nie koniec dobrych wiadomości.

Na terenie stawu – udało się wydobyć z dna zbiornika osad – proces przetwarzania został już wykonany w ponad 85 procentach – informuje Robert Kamiński, naczelnik Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych Urzędu Miasta w Świętochłowicach.

Został też zakończony proces wykonania komory mieszania od strony ulicy Wiśniowej.

REKLAMA

Jak informują przedstawiciele UM w Świętochłowicach – przy okazji robót stale badane są parametry powietrza. Nie stwierdzono jak dotąd przekroczeń norm dla jakości powietrza. – Substancje fenolowe, wyczuwalne w powietrzy choć uciążliwe, nie są zagrożeniem dla zdrowia – podkreśla inwestor.

Oczyszczanie Kaliny to ogromna inwestycja wykorzystująca innowacyjne technologie, ale przede wszystkim przedsięwzięcie, które będzie mieć wpływ nie tylko na to, czym będą oddychać mieszkańcy i turyści, ale także na pobliską infrastrukturę.

Staw Kalina ma w przyszłości pełnić rolę zbiornika retencyjnego wód opadowych. Przepompownia wraz ze zbiornikiem retencyjnym o kubaturze 3 tysięcy metrów sześciennych będzie pełnić funkcję mieszalnika ścieków z hałdy z wodami opadowymi.

Przy okazji trwa budowa grobli i podzielenie stawu na trzy części, dzięki czemu znacznie szybciej odpowiednie właściwości biologiczne w stawie zostaną przywrócone. Warto też pamiętać, że to co było zmorą mieszkańców przez lata – stanie się strefą wypoczynku.

Na miejscu powstanie plac zabaw, boisko do piłki nożnej, boisko wielofunkcyjne, siłownia na wolnym powietrzu oraz skatepark. Dla właścicieli czworonogów projektanci i miasto przewidzieli specjalny wybieg.

Jeśli do tego dołączymy zaplanowane ścieżki piesze i rowerowe to za chwilę Świętochłowice będą mogły się pochwalić nowoczesnym obiektem dla mieszkańców i turystów, który będzie przyciągać tysiące osób każdego roku.

Część mieszkańców nadal nie wierzy w powodzenie tego projektu. I trudno im się dziwić, ponieważ do tej pory kończyło się wyłącznie na obietnicach. Tym razem jednak będzie inaczej. Wszystko idzie zgodnie z planem. Innowacyjne technologie zastosowane przez doświadczonego wykonawcę to gwarancja powodzenia tego przedsięwzięcia. Jestem przekonany, że za półtora roku Kalina zniknie z mapy najbardziej zanieczyszczonych miejsc w Polsce, a zaliczana będzie do grona projektów, którymi chwalić będziemy się nie tylko w Polsce, ale i w Europie – podkreśla Daniel Beger, Prezydent Świętochłowic.

REKLAMA

Wartą 60,6 mln zł brutto umowę zawarto z polsko-francuskim konsorcjum spółki Menard Polska oraz spółek z grupy Remea.

Wszystko wskazuje na to, że już w przyszłym roku mieszkańcy Świętochłowic nie tylko odetchną pełną piersią, ale też będą mogli śmiało korzystać z nowego terenu rekreacyjnego, a miasto znajdzie się w gronie samorządowych liderów ekologicznych innowacji.

Remediacja Kaliny – system napowietrzania działa. Kolejne elementy w budowie. Efekty już widać