Panie Kowalski widzę, że Pan chce abyśmy uchylali Panu immunitet. Spokojnie. Wszystko w swoim czasie. A jeśli chodzi o chorobę pana kolegi, to proszę sobie przypomnieć dziewczynę, którą przesłuchiwaliście podczas porodu. Wszyscy są równi wobec prawa, prawda? – dopytuje poseł KO Roman Giertych. Wczoraj poseł Janusz Kowalski apelował: zostawcie w spokoju Zbigniewa Ziobrę!

Zostawcie go w spokoju. Jeżeli chcecie pozywać ciężko chorego człowieka to pozwijcie mnie, ja zrzeknę się immunitetu nawet dzisiaj – mówił z mównicy sejmowej Janusz Kowalski na wieść o wniosku posła Romana Giertycha w sprawie odebrania immunitetu Ziobrze.

Apeluję do waszego człowieczeństwa. To pogarda dla życia, godności to, co dzisiaj zrobiliście. Każdy z 17 posłów Suwerennej Polski oddałby dzisiaj swoje zdrowie, aby Zbigniew Ziobro mógł tutaj stanąć i się bronić, ale nie może, bo jest ciężko chory – mówił Kowalski.

Panie Kowalski widzę, że Pan chce abyśmy uchylali Panu immunitet. Spokojnie. Wszystko w swoim czasie.
A jeśli chodzi o chorobę pana kolegi, to proszę sobie przypomnieć dziewczynę, którą przesłuchiwaliście podczas porodu. Wszyscy są równi wobec prawa, prawda? https://t.co/oOdUudL9Q8
— Roman Giertych (@GiertychRoman) December 19, 2023

Wcześniej Giertych pisał:

Dzisiaj do Marszałka Sejmu wpłynie mój wniosek o uchylenie immunitetu posła Zbigniewa Z. oskarżonego z art. 212 par.2 kk. Przed postępowaniem będę wnosił o badanie biegłych sądowych, czy może on uczestniczyć w procesie.

Zbigniew Z. został oskarżony za wywiad w „Gazecie Polskiej”, w którym zarzucił mi popełnienie licznych przestępstw. Sądy uznały później, że prokuratura niczego nawet nie uprawdopodobniła. W lipcu PiS obronił jego immunitet. Opozycja wówczas głosowała za moim wnioskiem – dodał.

Ziobro chronił się za immunitetem.

A teraz sobie siądę i pobanuję wszystkich cieszących się z nowotworu Zbigniewa Ziobry. Facet mnie szczerze nienawidzi, nie jest z mojej bajki, ale trzeba być mentalnym złomem, by komuś życzyć choroby. Znikajcie na zawsze. Zdrowia, zdrowia, zdrowia! – pisze Robert Mazurek z RMF FM i podaje to, o czym mówi się w kuluarach.

Jak nieoficjalnie informują posłowie PiS – Ziobro trafił do szpitala onkologicznego z podejrzeniem nowotworu krtani.

Gazeta Wyborcza, która o tym pisała, nie wchodziła w szczegóły ze względu na szacunek dla prywatności Zbigniewa Ziobro.

O tej samej prywatności wielokrotnie zapominał sam Ziobro w trakcie „swoich” śledztw.

Tymczasem oficjalnie o nowotworze pisze dziennikarz RMF FM.

zobacz także

Gdzie kurwa byłeś jak odbierali nadzieję dzieciom onkologicznie chorym, przeznaczając miliardy na szczucie ludzie w TVP ?? Gdzie ,żeś kurwa wtedy był ?? – odpisuje Mazurkowi internauta.

Ale wszyscy życzą mu zdrowia! Musi odbyć wszystkie rozprawy. A banem niech pan szanowny nie szafuje tak bardzo, pisowcy barwy zaczynają zmieniać, finansowanie z pisu też się skończy.. i co dalej..?? – pyta ktoś inny.

Zauważyłem posta jakiegoś no-name`a z Polski, w ciuchach z lumpeksu i z nadwagą, pomyślałem, że to geek, któremu sodówa nawaliła, bo pisał, że wszystkich zbanuje, bo Zbyszek Ziobro zachorował. Ułatwiłem mu zadanie, dając bana jak stąd do sejmowej gaśnicy. pic.twitter.com/sQqjqROdCv
— Wojciech Jabłoński #WojciechJabłoński (@JablonskiDoktor) December 15, 2023

Źródło: Twitter. Fot. ARC

Kowalski! Jeśli chodzi o chorobę pana kolegi, to proszę sobie przypomnieć dziewczynę, którą przesłuchiwaliście podczas porodu