Paweł Kukiz postanowił nie głosować razem z Prawem i Sprawiedliwością, postanowił też postraszyć Zbigniewa Ziobrę – skoro ten blokuje jego pomysł na sędziów pokoju. Prezes PiS śmieje się z pomysłu Kukiza, Ziobro go blokuje, a sam muzyk mówi: zagłosuję za odwołaniem Ziobry, jeśli tylko opozycja zgłosi wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości. Paweł Kukiz właśnie został sam.

Opozycja odpowiedziała Kukizowi wprost- nie wierzymy Ci! Nie będziesz nas angażować do swoich rozgrywek w ramach Zjednoczonej Prawicy. Nie wprost Kukiz usłyszał: spadaj!

Jarosław Kaczyński nie potrzebuje już głosów Pawła Kukiza, ma te związane z Agnieszką Ścigaj, która została ministerką. Żeby było zabawniej – Ścigaj to dawna koleżanka Kukiza.

Paweł Kukiz ogłosił, że jeśli PiS nie przegłosuje projektu ustawy „sędziów pokoju” – to nie będę z nimi głosować.

Ale pana Pawła PiS nie potrzebuje. Zbigniew Ziobro w swoich politycznych planach nie zamierza wspierać kukizowców, po co mu jeszcze jeden konkurent do list w przyszłorocznych wyborach.

Eksperci mówią, że projekt Kukiza tak naprawdę nic nie zmieni w sądownictwie. A sam Jarosław Kaczyński dopowiada, że ten projekt nie jest tym, co dziś jest najważniejsze.

Oferta Kukiza w sprawie odwołania Ziobry i jej wiarygodność, zdaniem opozycji ma się tak jak wiarygodność Pawła Kukiza w sprawie komisji śledczej dotyczącej podsłuchów opozycji. Komisji dotyczącej Pegasusa jak nie było, tak nie ma.

A sam Kukiz o Donaldzie Tusku mówi tak, jak na nagraniu, trudno o porozumienie:

Paweł Kukiz o Tusku
"Trzeba być etycznym bandytą, żeby tego typu teorie głosić, że facet, który stracił najbliższą osobę w Smoleńsku, gdzie istnieje jakiś wątek rosyjski, korzysta z pomocy Rosji przy objęciu władzy" pic.twitter.com/OjzANiJYe4
— Przesympatyczna Renatka (@tylko_prawda_) October 25, 2022

REKLAMA

Ostatni wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry był w maju. Myślę więc, że w listopadzie, bo wtedy minie pół roku, pojawi się kolejny wniosek. Wiedząc, że opozycja regularnie wykorzystuje wota nieufności, zwłaszcza wobec ministra sprawiedliwości, spodziewamy się takiego ruchu – mówił niedawno kolega Kukiza, poseł Jarosław Sachajko.

Jak informuje Wirtualna Polska liderzy największych opozycyjnych klubów i kół parlamentarnych – Borys Budka z KO, Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL, Krzysztof Gawkowski z Lewicy i Hanna Gill-Piątek z Polska 2050 zdecydowali, że odrzucają pomysł Kukiza.

Bo nie zamierza – jak twierdzi jeden z rozmówców WP – „grać pod dyktando Kukiza”, który „chce wykorzystać wniosek o wotum do swoich brudnych gierek z Kaczyńskim”.

zobacz także

Kukiz nie jest poważnym partnerem do rozmów. Sorry, za późno. Nie zamierzamy być tym bardziej jego narzędziem, tylko dlatego, że chce rozgrywać jakieś swoje interesy z Ziobrą i Kaczyńskim. Kaczyński wystawił Kukiza, a teraz Kukiz szuka u nas pomocy? To jest kpina. Niech sobie szuka u posłów PiS, to przecież jego koledzy, na których się chwilowo obraził. Ten człowiek nie ma żadnej wiarygodności – cytuje WP jednego z liderów klubów parlamentarnych.

Kaczyński rozegrał Kukiza tak, jak Gowina. Kiedy Kukiz zaczął Kaczyńskiemu fikać, to Kaczyński dokooptował sobie innych posłów. Teraz Kukiz nie jest mu do niczego potrzebny. Ale nawet nam go nie żal – cytuje innego lidera opozycji WP.

Przypomniano też obietnice Kukiza w sprawie afery podsłuchowej. Co dotąd zrobił Kukiz? Poza obietnicą powstania komisji, której chciał szefować?

Źródło: WP. Fot. ARC

Plan Kukiza szlag trafił! „Idź do Jarka i proś”. Kaczyński rozegrał Kukiza jak Gowina. „I kim Ty teraz jesteś Paweł?”