
„Niewątpliwie nie można zlekceważyć czy pominąć tych zgłoszeń, w których wyrażano troskę o dobro uczniów, a także niepokój o nierespektowanie prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami, spójnymi z preambułą do ustawy Prawo oświatowe. Odrzucenie takich głosów byłoby lekceważeniem bardzo dużej grupy osób” – oświadczyła we wtorek Śląska Kurator Oświaty Urszula Bauer.
Stanowisko kurator nawiązuje do kontroli poselskiej, przeprowadzonej we wtorek w Śląskim Kuratorium Oświaty przez posłanki Koalicji Obywatelskiej: b. minister edukacji Krystynę Szumilas, a także Mirosławę Nykiel i Katarzynę Lubnauer. W ocenie posłanek, faktyczne skargi były tylko dwie – jedna z nich dotyczyła obaw rodziców w związku z obecnością w przedszkolach umundurowanych członków grupy rekonstrukcyjnej.
Wtorkowa kontrola poselska w katowickim kuratorium była piętnastą, jaką w poszczególnych województwach przeprowadzili parlamentarzyści KO w związku z procedowaną obecnie nowelizacją Prawa oświatowego.
Jeśli zmiany wejdą w życie, to kurator, a nie dyrekcja szkoły, będzie decydował o tym, jakie organizacje pozarządowe będą mogły prowadzić zajęcia w szkołach. Ostatnia, szesnasta kontrola ma być przeprowadzona w najbliższy czwartek w Olsztynie.
„Po piętnastu kontrolach stwierdzamy, że najwięcej rzeczywistych skarg rodziców – sześć – było w kuratorium małopolskim (…). W kuratorium śląskim w ciągu sześciu lat wpłynęły dwie skargi rodziców, więc kuratorium śląskie nie odbiega od normy. W poszczególnych kuratoriach mamy od zera do sześciu skarg” – relacjonowała pos. Szumilas.
Jak mówiła, pozostałe zgłoszenia z reguły dotyczyły spraw nieprzekazywanych przez rodziców, informacji powziętych z mediów czy zgłaszanych np. przez organizację Ordo Iuris, zaś adresowane do kuratorium maile były wysyłane według jednego szablonu, miały tę samą treść i były wysyłane z jednego adresu mailowego – dotyczyły głównie tzw. tęczowych piątków w szkołach.
B. minister edukacji oceniła, iż podejrzenia wobec nauczycieli i dyrektorów o nieprzestrzeganie Prawa oświatowego są „wyssane z palca” po to, „by wprowadzić ideologiczną, polityczną ustawę, która oddaje w ręce kuratora oświata wszelkie decyzje dotyczące zajęć pozalekcyjnych w szkole”.
„Rodzic będzie mógł się zgodzić na pójście dziecka na zajęcia pod warunkiem, że wcześniej kurator oświaty mu na to pozwoli. To jest polityczny nadzór nad rodzicami, dyrektorami szkół i nauczycielami” – oceniła pos. Szumilas.
Zdaniem pos. Katarzyny Lubnauer, niewielka liczba faktycznych skarg składanych w kuratoriach dowodzi, iż „Lex Czarnek jest oparte na fałszu, na kłamstwie”.
Parlamentarzystka zapowiedziała, iż na podstawie przeprowadzonych w kuratoriach kontroli poselskich, posłanki przygotują raport, który trafi do prezydenta Andrzeja Dudy, od którego decyzji zależy teraz wejście ustawy w życie.
Jak podało katowickie kuratorium, spośród 292 spraw zgłoszonych w latach 2016-2021, było 11 skarg (najczęściej od rodziców uczniów), 32 interwencje oraz 248 e-maili zakwalifikowanych jako apele, podpisane w sumie przez 12 tys. 145 osób. Był też jeden anonim. Skargi zgłaszano zarówno telefonicznie i pocztą tradycyjną (po cztery zgłoszenia), jak i pocztą elektroniczną (3).
„W wyniku podjętych działań nadzorczych w zakresie skarg przeprowadzono 10 kontroli doraźnych, w wyniku których czterem dyrektorom szkół wydano zalecenia. W przypadku jednej skargi udzielono pisemnej odpowiedzi” – poinformowała śląska kurator.
Do Kuratorium Oświaty w Katowicach wpłynęły także w minionych latach 32 interwencje, wniesione przez podmioty prawne. „W wyniku podjętych działań nadzorczych przeprowadzono 16 kontroli doraźnych, w wyniku których wydano 15 dyrektorom szkół zalecenia.
„Interwencji telefonicznych było zdecydowanie więcej, ale interweniujący wskazywali jedynie problem i nie chcieli podać nazwy szkoły i nazwiska. Tego typu rozmów nie dokumentowano” – podało we wtorek katowickie kuratorium.
13 stycznia Sejm uchwalił nowelizację Prawa oświatowego, która zwiększa rolę kuratorów oświaty i zmienia zasady funkcjonowania organizacji pozarządowych w szkołach i placówkach oświatowych. Zgodnie z nowelizacją, dyrektor szkoły lub placówki będzie miał obowiązek – nie później niż na dwa miesiące przed rozpoczęciem zajęć prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje – uzyskać szczegółową informację o planie działania na terenie szkoły, konspekt zajęć i materiały wykorzystywane na oferowanych zajęciach, a także uzyskać pozytywną opinię kuratora oświaty dla działań takiej organizacji w szkole lub w placówce.
Następnie kurator będzie miał 30 dni na wydanie opinii.
Udział ucznia w zajęciach prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje będzie wymagał pisemnej zgody rodziców niepełnoletniego ucznia lub pełnoletniego ucznia. Z procedury wyłączono organizacje harcerskie.
W noweli zapisano też, że jeśli dyrektor szkoły lub placówki oświatowej nie zrealizuje zaleceń wydanych przez kuratora oświaty, będzie on mógł wezwać go do wyjaśnienia, dlaczego tego nie zrobił. Jeśli dyrektor w dalszym ciągu nie będzie stosował się do zaleceń, kurator może wystąpić do organu prowadzącego szkołę lub placówkę z wnioskiem o odwołanie, bez wypowiedzenia, dyrektora w czasie roku szkolnego. Organ prowadzący będzie miał 14 dni na odwołanie dyrektora, jeżeli tego nie zrobi, to powierzenie stanowiska dyrektora wygaśnie 14 dni po otrzymaniu wniosku. Nowelizacja nie przewiduje drogi odwołania się.(PAP)