Mamy do czynienia jak zawsze z popisem hipokryzji PO; jest to kolejny przykład tego, że formacja ta nie umie działać niczym innym niż nienawiścią i hejtem – podkreśliła posłanka PiS Joanna Lichocka, pytana o negatywne komentarze opozycji po wyborze Marka Suskiego na szefa Rady Programowej Polskiego Radia.

Poseł PiS Marek Suski potwierdził we wtorek PAP, że został przewodniczącym Rady Programowej Polskiego Radia. Poinformował, że wiceprzewodniczącymi Rady zostały Małgorzata Gosiewska oraz Elżbieta Królikowska-Avis.

Lichocka, która jest członkiem Rady Mediów Narodowych, pytana była w środę w Polskim Radiu 24 o nieżyczliwe komentarze ze strony polityków opozycji w stosunku do wyboru Suskiego na to stanowisko, m.in. o wypowiedź szefa PO Borysa Budki, „który stwierdził, że gdy mówił o konieczności odpolitycznienie i profesjonalizacji publicznych mediów nie sądził, że PiS tak szybko na to odpowie czyniąc Marka Suskiego szefem Rady Programowej Polskiego Radia”.

Portal Czyż Tak ! Powstaje tylko dzięki Tobie! Możesz pomóc!

https://patronite.pl/marekczyz

https://pomagam.pl/czyztak

„Mamy do czynienia, jak zawsze, z popisem hipokryzji Platformy Obywatelskiej, ale także kolejnym przykładem tego, że Platforma Obywatelska nie umie działać niczym innym niż nienawiścią i hejtem” – odpowiedziała Lichocka. Według niej, jest to formacja, „która ze szczucia zrobiła sobie program polityczny i nic innego Polakom nie ma do zaoferowania”.

Posłanka wskazała, że Rady Programowe Mediów Publicznych są formułowane przez zgłoszenia przedstawicieli klubów parlamentarnych. „To są piętnastoosobowe Rady. Dziesięciu członków Rad jest delegowanych przez poszczególne kluby parlamentarne; a pięć miejsc w każdej Radzie Programowej telewizji czy radia należą do rozdziału wśród kandydatów popieranych przez fundacje, organizacje społeczne” – wyjaśniła Lichocka.

„Teraz przewodniczącym Rady Programowej Polskiego Radia został pan Marek Suski. Natomiast w 2014 roku, kiedy PO tworzyła koalicję większościową w Sejmie przewodniczącą Rady Programowej Telewizji Polskiej była pani poseł Iwona Śledzińska – Katarasińska. I wtedy ani pan Borys Budka, ani pan Tomasz Zimoch, ani żaden inny działacz Platformy Obywatelskiej, czy w Sejmie, czy w mediach, nie podnosili z tego powodu żadnego krzyku” – zauważyła posłanka.

„To jest i prawo, które tak obowiązuje od lat, i zwyczaj, który obowiązuje od lat” – dodała.

Jak podała „Gazeta Wyborcza” „we wtorek odbyło się pierwsze posiedzenie nowej rady, na początku lutego powołała ją Rada Mediów Narodowych. Kadencja rady programowej trwa cztery lata”.

W skład rady wchodzą również Piotr Apel, Renata Butryn, Maria Dłużewska, Jakub Kowalski, Anna Kwiecień, Marek Lewandowski, Jędrzej Karol Lipski, Jan Ordyński, Andrzej Różański, Tomasz Jan Siwak, Dariusz Wasielewski, Barbara Zdrojewska.

Rada programowa to ciało doradcze, które liczy 15 członków. 10 wskazują ugrupowania parlamentarne, pięciu wybiera Rada Mediów Narodowych. (PAP)

Lichocka o krytykach Suskiego: popis hipokryzji polityków PO