Minister stanu miał prawo coś podpisywać za prezydenta bez upoważnienia, miał prawo podpisu jakby prezydenckiego. Nie ukrywam, że to było przeze mnie używane do różnych przedsięwzięć, a poza tym miałem jeszcze jeden przywilej. Mianowicie, Wałęsa jeszcze wtedy, można powiedzieć, dosyć mocno ufał, może bardziej mojemu bratu niż mnie. W każdym razie ufał i w związku z tym ja miałem cały zapas jego podpisów in blanco. Mogłem sobie wypisywać, co bym chciał. – mówił prezes podczas wykładu Akademii PiS.

Wtem ktoś krzyknął w sali: „Rezygnację!”. Na co prezes przytaknął: „Także jego rezygnację”.

Często mówię, że Wałęsa jest dowodem na istnienie Pana Boga. By człowiek o takim poziomie jednocześnie miał w pewnej dziedzinie tak ewidentne zdolności, to Bez Pana Boga się nie da wyjaśnić. – skwitował Kaczyński.

Wspomniał słowa Scholza, gdzie mówił, że Unia Europejska pod wodzą Niemiec zyska znaczenie światowe.

Nie jest w naszym interesie, żeby tak było. – stwierdził prezes.

REKLAMA

To też jest dzisiaj przedmiot tego bardzo, ale to bardzo ostrego sporu. Można powiedzieć, że w wielkiej mierze ta walka polityczna, która dzisiaj w Polsce się toczy, to jest walka właśnie o to, żebyśmy pozostali suwerenni, żeby Unia Europejska nie była instytucją wobec Polski opresyjną. – mówił dalej.

Kaczyński, mam nadzieję, że będziesz siedział.
Wszystkie rozgłośnie i stacje tv powinny puszczać to do zerzygania. pic.twitter.com/nzi4qM8daj
— Robert (@Robert27237593) October 19, 2022

To wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego z prywatnego wykładu podczas Akademii PiS. Przemówienie zatytułował: „Spory z czasów III RP”.

Prezes Rządowego Centrum Legislacyjnego i kierownik Akademii Krzysztof Szczucki tłumaczył, że Akademia PiS to „projekt intelektualno-kompetencyjny”, który pozwoli partii „znaleźć odpowiedzi na kluczowe pytania zadawane przez wyborców”. Co więcej, tego typu spotkania mają odbywać się przynajmniej raz w miesiącu.

Jarosław Kaczyński rozpoczął wykład od końca PRL- u i początków III Rzeczpospolitej. Wspomniał o konfliktach władz starego ustroju, ale też w obozie opozycji demokratycznej.

zobacz także

Mówił o sporach w czasach rządów Tadeusza Mazowieckiego, o „lewicy laickiej”, która chciała zaistnieć w polskiej władzy i wyjaśnił jej działania na podstawie Gazety Wyborczej.

Szef PiS zaczął opisywać powstawanie kolejnych partii. Nie mogło zabraknąć wspominki o Lechu Wałęsie, którego mocno forsował…

O sporach nie było końca. Kaczyński mówił o problemach kulturowych. Przywołał dyskusję na temat aborcji, która zakończyła się kompromisem w 1993 r.

I zakończył dwugodzinne wystąpienie na sporach o tożsamość UE i sporach gospodarczych. To była udana inauguracja Akademii PiS.

Kaczyński w historycznych wątkach nawiązywał i pokazywał czym one zaowocowały, i czym skutkują współcześnie, i które z tych konfliktów, sporów politycznych, które znamy na co dzień, oglądamy w mediach, jakie mają one swoje korzenie w przeszłości – przekonywał Szczucki.

Innego zdania byli internauci, którzy stwierdzili, że prezes „bajki opowiada”.

Bajki opowiada… pic.twitter.com/xStoBdwbEE
— Jan Kot (@JanKot07) October 20, 2022

Sekta pisowska niszczy zasady moralne państwa. Szef sekty – Kaczyński, jest największym szkodnikiem polskim od II wojny światowej. – stwierdził pan Arek.

Sekta pisowska niszczy zasady moralne państwa. Szef sekty – Kaczyński, jest największym szkodnikiem polskim od II wojny światowej.
— Arek J #SilniRazem (@Arek_ZdWola) October 19, 2022

Wielki intelektualista i strateg, który życia nie zna, ubrać się nie umie, wywyższa się nad prostego człowieka, który osiągnął więcej niż on i miał odwagę, siłę i zdrowy rozsądek. Żenujący jest w swojej małości, Jarosław. – dodała pani Magda.

Wielki intelektualista i strateg, który życia nie zna, ubrać się nie umie, wywyższa się nad prostego człowieka, który osiągnął więcej niż on i miał odwagę, siłę i zdrowy rozsądek. Żenujący jest w swojej małości, Jarosław.
— Magdalena Grudziecka (@MagdalenaGrudz2) October 19, 2022

źródło: Twitter

„Kaczyński, mam nadzieję, że będziesz siedział”. Skandaliczne słowa prezesa. Wideo