Holandia staje się dyktaturą. Premier Rutte i Kaag mówią do Holendrów: „Nic nie będziecie posiadać i będziecie szczęśliwi” – to fragment wpisu z Twittera News Blog. Na nagraniu widać, jak policjanci w Holandii traktują protestujących. Polscy policjanci są jednak coraz lepsi. Nie tylko w używaniu gazu prosto w oczy.

Przed posterunkiem policji w Leeuwarden na północy kraju trwa demonstracja rolników, którzy domagają się uwolnienia 16-letniego traktorzysty, do którego policjanci oddali strzały w nocy z wtorku na środę, a potem umieścili w areszcie.

„Nie rozumiem dlaczego policjanci strzelali do niego, a nie w opony, przecież on mógł umrzeć” – powiedziała dziennikowi „Algemeen Dagblad” matka zatrzymanego chłopca.

W nocy z wtorku na środę policjanci oddali strzały do rolników blokujących rondo przy wjeździe na autostradę A32 w pobliżu Heerenveen w północnej Holandii. Rolnicy protestowali przeciwko polityce klimatycznej rządu. Trzy osoby zostały aresztowane.

REKLAMA

Holenderska policja przyznała, że „oddano strzały ostrzegawcze i strzały celowane”.

The Netherlands 🇳🇱 is becoming a dictatorship. PM Rutte and Kaag say to the Dutch people: "You will own nothing and you'll be happy." Rutte and Kaag are members of #WEF. Agenda of WEF is: globalist rich get richer. Poor people get poorer. pic.twitter.com/fTCFtZBb0m
— NewsBlog (@newsblogmedia) July 6, 2022

Po apelu organizatorów rolniczych protestów demonstranci zebrali się w środę po południu przed komisariatem policji w Leeuwarden w północnej Holandii. Znajduje się tam trzech aresztowanych rolników, w tym 16-latek.

Jak informowała w środę rano policja na Twitterze, nastolatek próbował staranować policyjny radiowóz. Wówczas funkcjonariusze mieli oddać strzały ostrzegawcze. Media informują jednak, że w przedniej szybie traktora znajdują się ślady po kulach.

Police will soon have to chose a side. pic.twitter.com/nxn43OSQB7
— Joey Jo Jo J 🌸💜 (@joeyjojojunior_) July 6, 2022

zobacz także

Portal RTL Nieuws cytuje światków zdarzenia, którzy twierdzą, że policjanci strzelali na oślep a traktor próbował odjechać. Na miejscu aresztowano trzy osoby, wśród nich 16-letniego mieszkańca wioski Akkrum w północnej Holandii.

Minister sprawiedliwości zapowiedziała na Twitterze powołanie specjalnej komisji, która ma zbadać „incydent z użyciem broni”.

W Niderlandach trwają protesty przeciwko rządowym planowym ograniczania emisji tlenku azotu. Rolnicy od wielu dni blokują autostrady oraz drogi lokalne w wielu częściach kraju. Od poniedziałku blokowane są zaś centra dystrybucyjne niektórych sieli handlowych. Organizatorzy zapowiadają kontynuowanie protestu i jego rozszerzenie m.in. o blokowanie dojazdów do lotnisk.

Holenderska policja aresztowała też ośmiu rolników, którzy protestowali w ubiegłym tygodniu przed domem minister rolnictwa Christianne van der Wal. Posesja minister została obrzucona petardami. Demonstranci przerwali też policyjną blokadę oraz zdemolowali policyjny radiowóz.

REKLAMA

Jak wyglądało powitanie Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu? Tak jak w innych miejscach: będziesz siedział! Policjanci tłumaczą dziś, że obywatele nie chcieli się podporządkować i odsunąć. Kłopot w tym, że policjanci byli obecni na prywatnej imprezie prezesa PiS, w miejscu którym zarządza prezydent Inowrocławia. Bez jego zgody.

Nie mieli prawa nie tylko atakować ludzi, ale też bez zgody właściciela podejmować takich czynności na tym terenie, jak ochrona prezesa PiS! – przekonują politycy opozycji.

No chyba, że dziś mamy policję na telefon prezesa? – dodają.

Bohater narodowy Jarosław spotyka się z Polakami.#inflacjapis pic.twitter.com/qcbSvCqviX
— Jacek Fogiel (@J74Jacek) June 27, 2022

Na polecenie komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą postępowanie ws. działań funkcjonariuszy w niedzielę w Inowrocławiu m.in. użycia gazu. Policja zabezpieczała tego dnia spotkanie mieszkańców miasta z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

Tak się kończy spotkanie wodza- prezesa @pisorgpl Kaczyńskiego z mieszkańcami
Inowrocławia @KrzysztofBrejza widział Pan? pic.twitter.com/YYDY6GqUrO
— egizelska🇺🇦 (@egizelska) June 26, 2022

REKLAMA

Informację o prowadzeniu postępowania przekazała PAP rzecznik prasowa kujawsko-pomorskiej policji mł. insp. Monika Chlebicz.

Wskazała m.in., że podczas zabezpieczenia w Inowrocławiu policjanci wydawali polecenia i ostrzeżenia o użyciu siły fizycznej oraz miotacza gazu.

Jakim prawem grupa ludzi nazywająca się policją używa gaz skoro ludzie ich nie atakują, nie trzeba odeprzeć agresora, a jesynie dyskutują? https://t.co/yiSoDLeRpY
— Alf (@Michal81376059) June 27, 2022

„Użycie tych środków umożliwia Ustawa z 24 maja 2013 roku o środkach przymusu bezpośredniego” – wyjaśniła rzecznik prasowa.

Wskazała na brak reakcji na polecenia funkcjonariuszy osób, które pojawiły się przed budynkiem, w którym odbywało się spotkanie.

Nie będzie mi szkoda policjanta jeśli odpowie za nadużycie uprawnień – gaz w odpowiedzi na wyzwiska zdecydowanie nie był konieczny – ale mam też nadzieję, że ataki na policjantów zaczną być poważnie karane. Nie przez nich, a przez sądy. I że jako społeczeństwo to zaakceptujemy. https://t.co/6R8V4XiUwC
— kataryna (@katarynaaa) June 28, 2022

Ludzie, którzy mówią o drożyźnie, o biedzie, o swoich kłopotach, chcą o tym wykrzyczeć, niejednokrotnie w ostrych słowach, do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, są potraktowani przemocowo gazem – mówi poseł Lewicy Andrzej Szejna.

zobacz także

Posłanka Lewicy Wanda Nowicka mówi o Kaczyńskim, który „zamknął się w wieży z kości słoniowej” i nie chce spotykać się z ludźmi.

❗️PILNE❗️

Wchodzą tylko członkowie PiSu i sympatycy ❗️

pic.twitter.com/DuiGu9GDI1
— Koneser Unii Europejskiej #silnirazem (@KoneserUnii) June 27, 2022

„Ale co gorsza spycha z ulic ludzi, którzy przyszli zdesperowani, którzy chcieliby mu wykrzyczeć jak bardzo im jest źle, jak bardzo dotknęła ich obecna sytuacja, on daje przyzwolenie na to, żeby takich ludzi represjonować. Nie ma na to zgody, żeby ludzi spychać z ulic, traktować gazem, zamykać w sukach, stosować wobec nich przemoc” – zaznaczyła posłanka Lewicy.

Przypomniała, że wcześniej policjanci używali gazu pieprzowego wobec kobiet protestujących przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego.

REKLAMA

Pomimo wielokrotnie powtarzanych, jasnych i zrozumiałych poleceń wydawanych wobec osób, które podchodziły do kordonu funkcjonariuszy, aby te odsunęły się na bezpieczną odległość, osoby te nie reagowały, stawiając bierny opór, podchodząc coraz bliżej. Policjant, oceniając na miejscu sytuację, zastosował gradację używanych środków przymusu od siły fizycznej, poprzez odepchnięcie, która nie przyniosła oczekiwanego rezultatu, do użycia ręcznego miotacza gazu – przekazała mł. insp. Chlebicz.

Kaczyński to bardzo odważny, otwarty, kochający ludzi polityk. Nie traci okazji do spotkania twarzą w twarz z ludźmi, których kocha najbardziej na świecie i dla których poświęcił całe życie: Polakami. Od czasu do czasu wręcza im nawet gaz, bo wie, że teraz jest drogi i cenny 💪 pic.twitter.com/rNMuYWXLrG
— Ministerstwo Sukcesów Prawa I Sprawiedliwości (@MinSPIS) June 27, 2022

O sprawie użycia gazu wobec osób, które zebrały się w Inowrocławiu, jako pierwsza informowała stacja TVN24.

Przyjmę pana pod swój dach na zimę! Ponoć nieźle zabezpiecza gaz😀 pic.twitter.com/AM4RM24SA3
— Ada 🇵🇱🇪🇺💙💛 (@adapotocka77) June 28, 2022

Reporter PAP obecny na miejscu w niedzielę obserwował wcześniej dość wulgarne wymiany zdań pomiędzy przeciwnikami Prawa i Sprawiedliwości oraz wychodzącymi ze spotkania sympatykami partii.

Do użycia gazu — jak wynika z informacji PAP — miało dojść wiele minut po zakończeniu spotkania, już po wyjeździe z Inowrocławia prezesa PiS.

Osoby protestujące przeciwko spotkaniu z nim w mieście miały mieć do funkcjonariuszy pretensje m.in. o zbytnie odgrodzenie od polityków PiS, co wyrażały m.in. wulgarnymi i głośnymi okrzykami. Źródło: Media/PAP

Drastyczne nagrania. Tak się bije holenderski policjant. Protestujący nie mają szans. Polscy policjanci już biorą przykład