W Wałbrzychu dzieci obrały księżną Daisy Hochberg von Pless patronem szkoły. Przegrał Jan Paweł II. Czujecie Państwo żenadę? – to tytuł portalu wPolityce.pl. Żenadą ma być to, ze ktoś nie chciał mieć za patrona Karola Wojtyły, znanego jako święty Jan Paweł II.

Portal oburza się.

Dzieci, rodzice i nauczyciele z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Nr 5 w Wałbrzychu wybrali swojego patrona. Ale nie są to św. Jan Paweł II, czy św. Siostra Faustyna Kowalska. Zgodnie z demokratyczna wolą większości będzie nim księżna Daisy Hochberg von Pless – czytamy w artykule.

Zasługi księżnej? Dla regionu olbrzymie! Zasługi Jana Pawła II? No cóż… W Polsce zwiazanej z Prawem i Sprawiedliwością i prawicowymi mediami tylko świeci kościoła katolickiego mogą być patronami?

Ale to chyba oczywiste, że lepsza księżna Daisy niż najsłynniejszy obrońca gwałcicieli dzieci – odpisuje Piotr Szumlewicz na artykuł. I tezę z tytułu.

Czujemy radość. Wy chcielibyście , by przyjaciel pedofilów byk patronem dzieci? Pojebalo was?
— Szarapolka Ewa (@szarapolka) October 28, 2022

REKLAMA

Daisy Hochberg von Pless to barwna postać przedwojennej historii Wałbrzycha. Angielska arystokratka mieszkająca na Zamku Książ. Wybór tej osoby na patrona szkoły to potwierdzenie trendu poszukiwania tożsamości w niemieckiej historii miasta. Moim zdaniem to początek świeckiego kultu wpisany promocję Książa – komentuje w portalu dr Piotr Sosiński sekretarz wałbrzyskich struktur PiS.

Wybór dokonany przez dzieci ich rodziców i wychowawców jest żenującym niestety dowodem na to jak zmienia się tożsamość Polaków, szczególnie w zachodnich regionach Polski – czytamy w artykule Macieja Walaszczyka.

Jak dodaje autor – Rozporządzenie MEN z 2001 r. zawierało jeszcze wskazówki dotyczące patronów ograniczającego tego rodzaju wpadki. Wskazane było np. aby proponowani patroni byli Polakami lub osobami szczególnie zasłużonymi dla polskiej kultury, historii i społeczeństwa. Ale w 2017 r. zostały one sformułowane niestety inaczej. Mówi się oczywiście o wzorach wychowawczych, patriotycznych. Ale pole zostało rozszerzone.

I co teraz? Klops! Minister Przemysław Czarnek, minister edukacji nie zadbał. Zamiast świętego jest nie święta!

IMHO, w Polsce mamy do czynienia z olbrzymim sojuszem tronu (PiS) z ołtarzem, który niestety bardzo często zapewnia duchownym krzywdzącym dzieci bezkarność. Smutne, że sam Kościół zamiast oczyszczenia wybiera drogę tuszowania. Sojusz zapewnia też zyski i wyborców. pic.twitter.com/D7z1okgCpH
— Łukasz (@Milukasz85) July 10, 2022

zobacz także

Wszyscy od lat idą na łatwiznę, szukając niemieckich odniesień i „europejskich sponsorów” przy okazji przywołując mieszczące się w jakiejś historyczno-politycznej poprawności punkty odniesienia dla dolnośląskich miast – dodaje autor tekstu.

Jakie jest Wasze zdanie? Internauci wyrażają je w taki oto sposób.

Cudownie.
Dzieci już wiedzą, że KK to zorganizowana grupa przestępcza. pic.twitter.com/spbk3LNPOZ
— Jolanta Helena Apostazja 🇪🇺🏳️‍🌈 (@walusie22) October 28, 2022

Źródło: wpolityce.pl

„Czujecie państwo żenadę”? Prawicowy tygodnik dopytuje o Jana Pawła II. Burza w sieci!