Maleje przewaga prezydenta Francji Emmanuela Macrona nad Marine Le Pen przed niedzielnymi wyborami szefa państwa francuskiego Z opublikowanego w piątek sondażu ośrodka Elabe wynika jednak, że w drugiej turze wyborów zaplanowanej na 24 kwietnia na ubiegającego się o reelekcję Macrona zagłosuje 51 proc, ankietowanych, a na jego rywalkę – 49 proc.

Zdaniem ekspertów rosnące notowania Le Pen to wynik m.in. nieskutecznych zabiegów obecnego prezydenta Francji, by zakończyć wojnę w Ukrainie. Im częściej Macron dzwoni do Putina – tym gorzej dla niego. Jego wizerunek skutecznego polityka w zderzeniu z efektami prowadzonej przez niego polityki blednie.

Kiedy Joe Biden mówi, że Putin to rzeźnik – Macron mówi, by nie eskalować i nie nazywać w ten sposób prezydenta Rosji.

Macron łagodzi oblicze Putina? Prezydent Francji krytykowany za odcinanie się od słów Bidena o "rzeźniku" https://t.co/7Ms5E6N4gn .Macron kandyduje na naczelnego lizodupa Putina. Lagodzenie oblicza nic nie da, rzeznik to rzeznik. Czyzby Francja sputiniala??
— Joe (@Joe84347987) April 2, 2022

Sondaż, wykonany dla telewizji BFMTV, wskazuje, że w niedzielnej pierwszej turze różnica między Macronem i Le Pen będzie jeszcze mniejsza: na obecnego prezydenta chce zagłosować 26 proc. Francuzów, a na kandydatkę skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego – 25 proc.

REKLAMA

W czwartek dziennik „Le Figaro” podał, że potencjalny elektorat Le Pen nadal rośnie – 38 proc. Francuzów nie wyklucza głosowania na nią, a 39 proc. – na obecnego prezydenta.

Ponad 20 proc. Francuzów nadal nie wie, na kogo odda swój głos w niedzielnych wyborach prezydenckich.

Macron, nie obrażaj Morawieckiego, kolejka jest!
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) April 8, 2022

W wywiadzie dla dziennika „Le Parisien” prezydent Francji zarzucił premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, że „jest skrajnie prawicowym antysemitą, który wyklucza osoby LGBT”, dodając, że Morawiecki chciał pomóc startującej w wyborach prezydenckich Marine Le Pen.

Z uwagi na twierdzenia zawarte w wywiadzie prezydenta Francji Emmanuela Macrona dla „Le Parisien” minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau zdecydował o wezwaniu ambasadora Francji Frederica Billeta do MSZ – poinformował rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina.

W wywiadzie dla dziennika „Le Parisien” prezydent Francji zarzucił premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, że „jest skrajnie prawicowym antysemitą, który wyklucza osoby LGBT”, dodając, że Morawiecki chciał pomóc startującej w wyborach prezydenckich Marine Le Pen.

Macron wysyła francuskie wojska na wschodnia flankę NATO, Le Pen chce wyprowadzić Francję ze struktur wojskowych sojuszu. Macron telefonuje z Putinem w porozumieniu z Zełeńskim, Le Pen jest przez Putina finansowana. Jeśli ktoś nie rozumie tej różnicy, to nic nie rozumie.
— Adam Traczyk (@A_Traczyk) April 8, 2022

„Z uwagi na twierdzenia zawarte w wywiadzie prezydenta Republiki Francuskiej dla +Le Parisien+ minister Zbigniew Rau zdecydował o wezwaniu ambasadora Francji do MSZ” – poinformował rzecznik resortu dyplomacji na Twitterze.

REKLAMA

Wcześniej, w poniedziałek, Morawiecki zaapelował do przywódców europejskich o „jasne, zdecydowane sankcje” na Rosję.

Prezydent Macron nazwał Premiera @MorawieckiM antysemitą prześladującym osoby LGBT.

Oj zabolały go słowa prawdy o "skuteczności" jego negocjacji telefonicznych z Putinem. Te nerwy prezydenta Macrona dowodzą, że ma świadomość moralnego bankructwa swojej polityki wobec Rosji. https://t.co/SC5UCnohRa
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) April 8, 2022

Nawiązując do masakry na cywilach w podkijowskiej Buczy powiedział: „Panie prezydencie Macron, ile razy negocjował pan z Putinem, co pan osiągnął? Czy powstrzymał pan którekolwiek z tych działań, które miały miejsce?”.

Macron tak samo jest proputinowski jak Le Pen. Prawidłowo, niech ambasador tłumaczy się z tych bredni Macrona. https://t.co/Qw9TYY67UD
— Marcin Dobski (@szachmad) April 8, 2022

Macron powiedział w środę w wywiadzie dla telewizji TF 1, że zarzuty premiera Morawieckiego dotyczące jego rozmów z Putinem na temat wojny na Ukrainie są „bezpodstawne” i „skandaliczne, ale nie zaskakują go”, ponieważ Morawiecki ingeruje we francuską kampanię wyborczą, po tym jak „kilkakrotnie przyjął panią (Marine) Le Pen”, którą „popiera”.

Macron o Morawieckim "Jest skrajnie prawicowym antysemitą, który wyklucza osoby LGBT".
Efekty polityki wspieranie piesków Putina…
— Pablo Morales 💙💛 (@PabloMo09825801) April 8, 2022

zobacz także

Stanął na marszu z banerem. Ma zarzuty! Do więzienia może trafić na kilka lat. Świeckie państwo?

Ziobro wesprze opozycję i zagłosuje tak jak ona!

Żaden przyzwoity Polak nie popiera Marine Le Pen, podobnie jak żaden przyzwoity Polak nie popiera Victora Orbana czy Władimira Putina – napisał na Twitterze lider PO i szef EPL Donald Tusk. Swój post skierował do walczącego o reelekcję prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

W najbliższą niedzielę odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji, w których startuje w sumie 12 kandydatów. Największe szanse na przejście do drugiej tury mają obecny prezydent Emmanuel Macron oraz liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen. Tydzień wcześniej z kolei wybory parlamentarne na Węgrzech kolejny raz wygrała koalicja z udziałem Fideszu premiera Viktora Orbana.

„Panie prezydencie, drogi Emmanuelu, żaden przyzwoity Polak nie popiera pani Le Pen, podobnie jak żaden przyzwoity Polak nie popiera Orbana czy Putina. Polacy, w swej przytłaczającej większości są za Europą, Ukrainą i wolnością, niezależnie od bzdur, które opowiada premier Morawiecki” – napisał Tusk zwracając się do Macrona.

Wcześniej w piątek lider PO w skrytykował na konferencji prasowej na Lubelszczyźnie premiera Mateusza Morawieckiego.

dlaczego tak rzadko dajecie takie dobre teksty? Macron, niestety, prawdę mówi o Morawieckim.
— Krzysztof Mądel (@Madel_Krzysztof) April 8, 2022

„Jest mi strasznie wstyd, kiedy słyszę, że jednym z pierwszych gratulujących jeszcze w nocy Viktorowi Orbanowi, temu putinowskiemu, politycznemu agentowi w Europie, jest premier Morawiecki. To w ogóle jest kapitalny zestaw tych, którzy pospieszyli z gratulacjami dla Orbana: to był Morawiecki, Le Pen i Trump. I oczywiście na szczycie tej ponurej piramidy – Putin. Tych czworo pogratulowało Orbanowi. Niestety wśród nich jest polski premier” – powiedział szef PO.

PMM just asked Macron for more sanctions on Russia, and said that constant calling to war criminal Putin is pointless, like calling to Hitler. He didn't compare Macron to Hitler. You know it, don't you?
So why you called PMM's words "rubbish"?
— Alex Frost (@alexmfrost) April 8, 2022

REKLAMA

Le Pen ma prawie takie same notowania jak Macron! Tuż przed wyborami telefony do Putina jak kula u nogi?