Lex Czarnek powróciło w nowej, poselskiej wersji do Sejmu. I jak gdyby nic posłowie PiS uznali, że nie trzeba zbyt wiele w zapisach ustawy zmieniać, by tym razem prezydent Andrzej Duda nie zawetował ustawy. Bartosz Kownacki w „Kawie na ławę” w TVN bronił ustawy – dodając, że obawia się „homoorganizacji”, które mogą uczyć jego syna używania lateksu!

„Lex Czarnek” ma dać kuratorom oświaty władzę absolutną!

To oni mają decydować, jakie dodatkowe zajęcia mogą odbywać się w szkołach oraz jakie organizacje mogą je prowadzić. Kuratorzy będą mogli zakazać takich zajęć, nawet jeżeli rodzice będą chcieli posłać na nie swoje dzieci.

Jestem rodzicem, pozdrawiam mojego synka Juliana. Nie chcę kiedyś pójść do szkoły, do której wejdzie jakaś „homoorganizacja” i będzie go uczyć w taki lub inny sposób używania lateksu. Chcę wiedzieć o tym. Jako rodzic i rada rodziców mamy prawo – mówił Bartosz Kownacki.

Zdaniem posła PiS polskie szkoły to siedlisko homoorganizacji, i w każdej czyha zagrożenie na jego syna?

Gośćmi @KonradPiasecki w #KawaNaŁawę będą dziś: @barbaraanowacka (KO), @KownackiBartosz (PiS), @ZandbergRAZEM (Lewica), @DeraAndrzej (Kancelaria Prezydenta), @ArturDziambor (Konfederacja) i @PZgorzelskiP (PSL).

Zapraszamy o 10.45 do @tvn24 i TVN24 GO:
👉 https://t.co/2NM1Cn1I8r pic.twitter.com/jkLwRCD5iI
— Kawa na ławę ☕️ (@tvn24kawa) October 30, 2022

REKLAMA

Adrian Zandberg z Lewicy ostro zareagował na słowa posła PiS.

Zamiast zajmować się głupotami, zajmijcie się płacami, bo za chwilę pana syna Juliana nie będzie miał w szkole kto uczyć – przypomniał Zandberg.

By dodać:

Ta ustawa jest durna, bo jest niepraktyczna. Ja rozumiem, że znaczna część polityków PiS ma dzieci w prywatnych szkołach katolickich i mają wyobrażenie o szkole, które czerpie z lektury prasy. Prawda jest taka, że gdy organizacje pozarządowe przychodzą do szkoły, to nie zajmują się waszym wyimaginowanym potworem gender, tylko zajmują się tym, że jak jeden dzieciak pobije drugiego, to wchodzi organizacja i organizuje warsztaty, by powstrzymać przemoc. Problem polega na tym, że decyzje ma podejmować świrnięta pani kurator, która ma obsesję na punkcie seksu – mówił Adrian Zandberg z Lewicy.

– Jestem rodzicem, pozdrawiam mojego synka Juliana. Nie chcę kiedyś pójść do szkoły, do której wejdzie jakaś "homoorganizacja" i będzie go uczyć w taki lub inny sposób używania lateksu. Chcę wiedzieć o tym. Jako rodzic i rada rodziców mamy prawo – Bartosz Kownacki.
(TVN24)
— Marek Jarmarek 🇪🇺📖🇺🇳 (@jarmarek_marek) October 31, 2022

zobacz także

Ta ustawa jest plagiatem po „lex Czarnek”. Ta ustawa zabija edukację domową. I o to była największa jazda na komisji. Pierwszy raz mieliśmy bunt rodziców i wszystkich organizacji zajmujących się edukacją domową, bo wiedzą doskonale, że PiS chce ich zniszczyć. Ta ustawa została już zawetowana przez prezydenta Andrzeja Dudę i liczę na to, że po raz kolejny zostanie zawetowana. Podejrzewam, że bunt w PiS jest tak duży, że ta ustawa nie ujrzy światła dziennego – dopowiadał z kolei Artur Dziambor z Konfederacji.

To nie zabija edukacji domowej, chodzi o to, by nie było zdawania wirtualnych egzaminów – kontrował Bartosz Kownacki – zareagował poseł PiS.

Chodzi o scentralizowanie oświaty poprzez nadanie kuratorom kompetencji, które do tej pory nie były potrzebne – odpowiedział mu Piotr Zgorzelski z PSL.

– Zachęcałbym, żeby podejść do tego tak, jak w wielu europejskich krajach. Siada się z przedstawicielami partii opozycyjnych i strategiczne decyzje głęboko konsultuje – mówił @ZandbergRAZEM w @tvn24kawa o decyzji o powstaniu w Polsce elektrowni jądrowej
👉 https://t.co/hZf8J5Pc0H pic.twitter.com/yJJUNaOEJU
— Kawa na ławę ☕️ (@tvn24kawa) October 30, 2022

Żródło: TVN, Media. Fot. Screen

Poseł PiS zaorany w programie TVN. Szkoła promuje homokomando i lateksy?! „Za chwile nie będzie miał kto uczyć twoich dzieci!”