Wspólnie z wicepremier I. Wereszczuk @MReintegration oraz @SFPL_FSM uruchomiliśmy Fundusz bł. K. Szeptyckiego. Dzięki niemu dzieci, które straciły rodziców w wyniku agresji Rosji na Ukrainie oraz kobiety uwolnione z rosyjskiej niewoli otrzymają wsparcie i pomoc – informował prosto z Kijowa polski minister, szef Kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Informacja poruszyła internautów.
Tego Szeptyckiego, który błogosławił rzeźnikom ukraińskim z SS Galizien i popieral ludobójstwo na polskim narodzie? – dopytuje internautka.
Pieniądze będą pochodziły z rządowej Fundacji Solidarności Międzynarodowej. Przewidziano jednorazową zapomogę w wysokości ok. 10 tys. złotych (80 tys. hrywien).
52 kobiety to Ukrainki – m.in. żołnierki – o których oficjalnie wiadomo, że zostały uwolnione z rosyjskiej niewoli.
Każde dziecko, o którym również wspomina minister Dworczyk – będzie otrzymywało 5 tys. hrywien (ok. 630 złotych) miesięcznie.
Pieniądze pochodzą ze środków rozwojowych, które państwo polskie, m.in. zgodnie ze zobowiązaniami międzynarodowymi, przeznacza na wspieranie krajów rozwijających się, bądź będących w szczególnej sytuacji jak dzisiaj Ukraina – przekonuje Dworczyk, cytowany przez Interię.
To nie koniec krytycznych komentarzy.
Zrobię absolutnie wszystko by odsunąć was od władzy. Będę agitował, prosił błagał każdego by nigdy więcej nie popełnił tego błędu co ja i nie zagłosował na was. Obiecuję też ze dołożę wszelkich starań by żaden upadliniec nie poczuł się tu jak u siebie – komentuje internauta.
Źródło: Interia. Fot. Michał Dworczyk