Coraz częściej myślę, że wielu ludzi związanych i pracujących dla TVP powinno podlegać jakiejś ochronie, bo ewidentnie jest celem wrogich sił, wcale nie tylko polskich – pisze Anna Derewienko, ekspertka TVP. Minister Horała mówi z kolei, że Telewizja Polska jest „interesem”, groźnym. Dla Putina i dla Łukaszenki.

Derewienko komentuje w ten sposób nie tylko fakt skazania współpracowniczki TVP w Białorusi, ale też niedawny atak na operatora TVP przed budynkiem przy Woronicza 17.

Derewienko swój wpis o potrzebie ochrony pracowników TVP dodała pod fragmentem programu „Woronicza 17” w TVP Info – prowadzonego przez Miłosza Kłeczka. Tego samego, który biegał za politykami opozycji i atakował. Słowem rzecz jasna.

Derewienko post umieściła, i zablokowała możliwość komentowania.

Coraz częściej myślę, że wielu ludzi związanych i pracujących dla TVP powinno podlegać jakiejś ochronie, bo ewidentnie jest celem wrogich sił, wcale nie tylko polskich. pic.twitter.com/8THiHfBoyy
— Anna Derewienko (@ADerewienko) August 7, 2022

W programie Marcin Horała, minister od CPK w rządzie PiS mówi: Telewizja Polska to groźne medium, z punktu widzenia Łukaszenki, z punktu widzenia Putina, groźne, będące instrumentem realizacji interesów państwa polskiego.

I dodaje: No i zobaczmy, kto w Polsce, ów interes, owo narzędzie realizacji interesów państwa polskiego atakuje. Nawet tutaj jak się idzie do programu, zwłaszcza wieczorami, stoi jakaś agresywna bojówka wulgarna, wykrzykująca. No to są ludzie w istocie które realizują politykę Łukaszenki i Putina.

I najciekawsze – Podważanie zaufania do polskiej, publicznej telewizji, atakowanie polskiej publicznej telewizji, po to żeby w tej wojnie informacyjnej Polska była słabsza. Na szczęście robią to bezskutecznie – komentuje Horała.

zobacz także

Kontrowersyjna w swych wypowiedziach Anna Derewienko jest częstym gościem programu „Jedziemy” w TVP, gdzie dzieli się swoimi przemyśleniami. Wiadomości TVP uznają Derewienko za komentatora politycznego. Derewienko kilka dni temu wywołała burzę. A potem dolała oliwy do ognia. Zestawiła przemówienia Hitlera, Scholza i Tuska. Tego ostatniego z podłożonym głosem Adolfa Hitlera.

Anna Derewienko dodała filmik z przemówienia kanclerza Niemiec Olafa Scholza. W ostatnich tygodniach wyraźnie widać, że nerwy pracownikom i współpracownikom TVP puszczają.

Czy Scholz zdaje sobie sprawę z tego jak bardzo ta konwencja przemówienia przypomina pewnego Austriaka czy nikt mu na to uwagi nie zwrócił jak ćwiczył przemowę? Ależ mu muszą źle życzyć doradcy i PRowcy. – napisała Derewienko na Twitterze.

Czy #Scholz zdaje sobie sprawę z tego jak bardzo ta konwencja przemówienia przypomina pewnego Austriaka czy nikt mu na to uwagi nie zwrócił jak ćwiczył przemowę? Ależ mu muszą źle życzyć doradcy i PRowcy.😬pic.twitter.com/9KjBFRgxBX
— Anna Derewienko (@ADerewienko) August 3, 2022

REKLAMA

Internauci zgodzili się co do tego, że Scholz wypowiada się w bardzo emocjonalny sposób i przypomina tym wypowiedzi Hitlera, ale podkreślają, że przekaz kanclerza Niemiec nie jest negatywny, bo przekonuje on obywateli, by pomóc Ukraińcom w obliczu wojny.

Pani Derewienko niemieckiego nie rozumie?

W tym problem, że nie rozumie, że kanclerz w tym przemówieniu przekonuje, dlaczego Niemcy muszą (podkreślam – muszą) wspomóc Ukrainę bronią, bez względu na konsekwencje od Fiutina.
— Steve „Teethgritter” Rogers 🇺🇸 🇵🇱 🇪🇺 (@1_Avenger) August 3, 2022

Ostro komentowali wrzutki Derewienko internauci.

Osiągnęłaś poziom dna, przywitaj się z Mejzą.
— Lea (@Lea_Szulman1943) August 3, 2022

Współpracowniczka TVP postanowiła ciągnąć temat.

Kolejnym nagraniem, które przekazała dalej, wywołała skandal… Na filmiku widać Donalda Tuska, który przemawia do wyborców. Podłożono mu głos Hitlera i jego przemówienia.

Derewienko opatrzyła post opisem: „Dostanie mi się znowu, ale podam dalej. To jest komentarz do wystąpienia Scholza, gdyby ktoś nie wiedział.”.

Dostanie mi się znowu, ale podam dalej. To jest komentarz do wystąpienia #Scholz.a, gdyby ktoś nie wiedział. https://t.co/shC2qy4YEk
— Anna Derewienko (@ADerewienko) August 3, 2022

zobacz także

Derewienko się nie myliła. Internauci nie pozostawili na niej suchej nitki. Do postu odniósł się wicenaczelny „Gazety Wyborczej”.

U pani Anny wybiło szambo.#sprzatamytwittera
⬇️⬇️⬇️⬇️ https://t.co/9X64uoFhtM
— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱🇪🇺🇺🇦 (@Bart_Wielinski) August 3, 2022

Głos zabrał też dziennikarz Radia Zet Rafał Miżejewski.

Czy w momencie pisania tego twitta, nie zapaliła się u pani lampka, że jednak takiego ścieku nie wypada podawać dalej?
— Rafał Miżejewski (@rafalmizejewski) August 3, 2022

Jak się okazało. Żadna lampka się nie zaświeciła…

Nie. Ani jedna lampka mi się nie zapaliła, ale rozumiem, że u Pana redaktora pod kopułą ognisko już płonie?
— Anna Derewienko (@ADerewienko) August 3, 2022

Jeden z internautów życzył Derewienko zdrowia, udostępnił zdjęcie Hitlera, który trzyma szklankę z napojem. Współpracowniczka TVP odpowiedziała: „Dzięki. Niezmiennie uważam, że Hitler zawsze na propsie!”.

Wykształcenie w przypadku tej pani nie ma znaczenia to bardzo zaburzona osoba. Wystarczy poszukać informacji o niej w internecie. Robi karierę na hejcie i stalkingu.
— Andrzej (@Andrzej51667090) August 3, 2022

Co wygrała Anna Derewienko?

Wygrałaś casting na najgłupszą, najbardziej tępa i chamską klempe w tvp ścieku… Słaba, mierna, ale wierna… Tylko, że rządy twoich poplecznikow już się kończą… 😎
— RobMax (@robmax13044857) August 3, 2022

Inni dopatrzyli się w jej zachowaniu drugiego dna.

Tu nie chodzi o to, czy się Pani dostanie, czy nie. Proszę nie być taką cierpiętnicą 😉 Bardziej chodzi o żałosne (niesmaczne) zgranie wizji i dźwięku!? Jedno jest pewne – bardzo pani zaplusowała u prezesa. I chyba tylko o to chodziło 😏
— 1445 (@Wrocek5) August 4, 2022

W materiale dotyczącym Tuska we wczorajszych Wiadomościach mogliśmy usłyszeć, że Tusk nie uczcił powstańców warszawskich.

Derewienko w tym samym materiale mówi: Brak komunikatu czy to na Twitterze, czy na Facebooku, a już w ogóle brak pojawienia się, takiego fizycznego, które zostałoby odnotowane przez media, należy traktować jako błąd polityczny i przejaw pewnej ignorancji – oceniła.

Źródło: TVP

„Ludzie pracujący dla TVP powinni podlegać ochronie”! „TVP to „interes” Polski. Boją się tego Putin i Łukaszenka. Wideo