Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że kandydatura Bartłomieja Wróblewskiego w Senacie przepadnie – ocenił prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Według niego, Sejm pewnie zagłosuje za kandydatem PiS, ale Senat nie powinien go poprzeć.

W czwartek wieczorem Sejm zajmie się wyborem Rzecznika Praw Obywatelskich. W poniedziałek sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka pozytywnie zaopiniowała kandydaturę posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego. Kandydaci KO i PSL – prof. Sławomir Patyra oraz Lewicy Piotr Ikonowicz nie uzyskali poparcia większości posłów komisji.

Kosiniak-Kamysz, pytany w czwartek w radiu Zet, czy wchodzi w grę wybór kandydata PiS przez Senat odparł: „Sejm pewnie zagłosuje i wybierze pana Wróblewskiego, ale Senat nie powinien go poprzeć tak, jak nie poparł wcześniejszego kandydata pana posła Piotra Wawrzyka”.

REKLAMA

Dopytywany, czy jego zdaniem senatorowie niezrzeszeni mogliby zagłosować na Wróblewskiego, prezes PSL odpowiedział: „Nie sadzą. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ta kandydatura w Senacie przepadnie”.

Na pytanie, czy w takim razie Wróblewski mógłby zostać pełniącym obowiązki RPO do czasu wyboru Rzecznika Kosiniak-Kamysz powiedział, że dla niego nie mógłby. „Bo po prostu nie spełnia kryterium niezależności i nie będzie dobrze pełnił tej funkcji, ale dla rządzących można sobie wszystko, że tak powiem wytłumaczyć i oni nie takie rzeczy robili i to jest niewykluczone” – stwierdził szef ludowców.

Parlament już trzykrotnie próbował wybrać następcę Adama Bodnara, którego kadencja upłynęła na początku września ubiegłego roku. Dwukrotnie jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która była wspólnie zgłoszona przez KO, Lewicę i Polskę 2050 Szymona Hołowni; nie uzyskała jednak poparcia Sejmu.

Za trzecim razem Sejm wybrał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody.

RPO powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów.

REKLAMA

Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie rzecznika (na podjęcie uchwały wyrażającej zgodę lub sprzeciw ma miesiąc), Sejm powołuje na to stanowisko inną osobę.

Prezes PSL: Wróblewski w Senacie przepadnie