Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek został wybrany na Człowieka Roku Klubów „Gazety Polskiej” – poinformowały w niedzielę Kluby „Gazety Polskiej”. Nie Jarosław Kaczyński?!

„W tym roku przyznaliśmy nagrodę politykowi, który jest autorytetem, gwarantem tego, że sprawy szkolnictwa w Polsce idą w dobrym kierunku” – czytamy na stronie internetowej Klubów „Gazety Polskiej”. Jak podano „taki jest werdykt zdecydowanej większości naszych klubowiczów”.

Coroczna nagroda Człowieka Roku Klubów „Gazety Polskiej” to najważniejsza ze wszystkich nagród przyznawanych przez nasze środowisko osobom, które w szczególny sposób zasłużyły się dla Polski. To nagroda od członków prawie 500 klubów, czytelników i sympatyków Strefy Wolnego Słowa. Nie przyznaje jej żadne gremium, lecz ludzie, dla których Polska jest najważniejsza. Jest uhonorowaniem ciężkiej pracy, wiedzy, odwagi i poświęcenia w służbie dla Polski.

REKLAMA

„Ogromnie Państwu dziękuję. To dla mnie wielki zaszczyt” – napisał szef MEiN na Twitterze.

Ogromnie Państwu dziękuję. To dla mnie wielki zaszczyt.@KlubyGP #GazetaPolska https://t.co/SwZCx4fnEi
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) February 13, 2022

Dotychczasowymi laureatami nagrody Człowiek Roku Klubów „Gazety Polskiej” byli: śp. Prezydent RP prof. Lech Kaczyński, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, szef CBA Mariusz Kamiński, premier Wielkiej Brytanii David Cameron, minister Antoni Macierewicz, prof. Sławomir Cenckiewicz, Jan Pietrzak, prezydent RP Andrzej Duda, premier Beata Szydło, premier Mateusz Morawiecki, prof. Krzysztof Szwagrzyk, arcybiskup Marek Jędraszewski, w ubiegłym roku prezes PiS Jarosław Kaczyński.

😆 płatna broszura PISu. Brakuje tylko dopisu: ARTYKUŁ SPONSOROWANY
— Powiadam Wam! ☠️ (@PowiadamW) February 13, 2022

zobacz także

MZDiM testuje nowy system parkowania w Bytomiu

W tym roku przyznaliśmy nagrodę politykowi, który jest autorytetem, gwarantem tego, że sprawy szkolnictwa w Polsce idą w dobrym kierunku. Jesteśmy zaszczyceni, mogąc przyznać nagrodę Człowieka Roku Klubów „Gazety Polskiej” za 2021rok ministrowi Edukacji i Nauki prof. Przemysławowi Czarnkowi – czytamy na stronie Klubu Gazety Polskiej.

Będzie się pięknie komponował z tytułem Dzban Roku 2021. Bo oba w zasadzie znaczą to samo.https://t.co/G5wRRrXQSQ
— Tomasz Lewoczko (@TomLewo) February 13, 2022

To kolejna niezwykła nagroda, dla niezwykłego człowieka trzeba przyznać. Tomasz Sakiewicz wspiera dobrą zmianę, jak tylko może. A i dobra zmiana nie pozostaje obojętna.

Władza dba o ludzi zasłużonych dla siebie i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. To oczywiste, że posady w spółkach skarbu państwa, dotacje i intratne zlecenia otrzymują członkowie rodzin, kochanki i kumple polityków Prawa i Sprawiedliwości. Można powiedzieć, że takie zwyczaje, to ciężko i mozolnie wypracowane standardy, które obowiązują przecież nie tylko w Polsce, ale także we wszystkich innych, wesołych republikach bananowych – komentuje pewne wydarzenie Krzysztof Skiba. Znany wokalista Big Cyc.

Niepohamowana pazerność na posady, premie i dotacje bywa jednak wstydliwie ukrywana. Informacje i szczegóły tego typu transakcji, są skrzętnie chowane pod stołem. Władza w trosce o notowania i słupki sondażowe, wieści tego typu, zasłania kotarą milczenia – pisze Krzysztof Skiba i trudno nie przyznać mu racji?

A wszystko w kontekście pewnej nagrody, związanej z wybitnymi postaciami ziemi śląskiej, w powiązaniu z powstaniami śląskimi… brzmi dumnie? Marszałek woj. śląskiego z nadania PiS – Jakub Chełstowski postanowił działać.

REKLAMA

Są jednak momenty, gdy próżność wybija radośnie jak szambo i nic się nie da ukryć, a wręcz odwrotnie… Zaczyna Skiba by za chwilę dodać: Tomasz Sakiewicz, zasłużony wyrobnik Frontu Zjednoczonej Wazeliny Rządowej, redaktor naczelny Gazety Polskiej, otrzymał na uroczystej gali Gwiazdę Górnośląską, od marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego. Dwa dni później, tenże sam marszałek Chełstowski został nagrodzony w konkursie Polski Przedsiębiorca, organizowanym przez Tomasza Sakiewicza i jego gazetę.

Czyż to nie jest piękne? Wspierasz i możesz liczyć na wsparcie.

Co więcej, konkurs ten jest sponsorowany przez marszałka. Panowie nagrodzili się więc wzajemnie, gorąco dziękując sobie kolejnego, spektakularnego sukcesu. Można uznać, że wspólnie zrobili sobie „dobrze” – podkreśla Skiba.

Czyż to wam nie przypomina scenek komediowych z „Misia” Barei? – dopytuje Skiba.

zobacz także

Bo jak słusznie komentuje… Któż nie lubi otrzymywać nagród? Jasne, że wszyscy. Wielu z nas głodna jest medali, dyplomów i statuetek, które co tu dużo mówić, są najczęściej tylko wstydliwymi dowodami naszego narcyzmu, a potem zalegają nam w piwnicy niczym kłopotliwy, kiczowaty prezent od ciotki na urodziny.

Nagroda od Sakiewicza, to niestety trochę coś takiego jak „zły dotyk”. Wstyd i palić będzie sumienie do końca życia. Panowie jednak jak widać nie mogli się powstrzymać i musieli się sami nagrodzić, ku uciesze własnego, rozbuchanego niczym piece martenowskie ego.
pisze Krzysztof Skiba

Tylko czekać teraz, gdy Błaszczak wręczy medal Czarnkowi i odwrotnie, Pawłowicz nagrodzi Szydło, a dwa dni później Beata Krystynę, kot Jarosława otrzyma nagrodę Złotej Kuwety od Gazety Polskiej, a Jarosław obsypie Sakiewicza łupieżem i kolejną dotacją dla „mediów niezależnych” – mówi wieszcz Krzysztof.

Źródło: Media/PAP. Fot. PAP

Człowiekiem Roku 2021 Klubów „Gazety Polskiej” jest… Jest zaskoczenie!