Ten kryzys jest jak domino, jedno pociągniesz, drugie leci. Nie jest tak, że rozwiązanie jednego problemu kończy inne. Do wyborów jeszcze rok, ale to może być dla nas najtrudniejszy rok. Przede wszystkim dlatego, że nikt nie jest w stanie przewidzieć, co jeszcze się zdarzy – powiedział Gazecie Wyborczej jeden z posłów PiS.

Politycy PiS-u zdają sobie sprawę z kryzysu, drożyzny, cen energii, gazu czy kłopotów z węglem. Świadomi są też tego, że odbije się to w głosowaniu wyborczym. Co prawda, wybory za rok, ale partia Kaczyńskiego obawia się, że nie przejdzie. Zamówiony przez PiS wewnętrzny sondaż tylko podgrzewa obawy prezesa…

5 września opublikowane zostały jego wyniki wykonane przez United Surveys. Wynika z niego, że na PiS chce zagłosować 32% wyborców, 25% chce oddać głos na Koalicję Obywatelską, a 13,3% – na Polskę 2050. Do Sejmu udałoby się wejść też: Lewicy z wynikiem 8,1%, Konfederacji z poparciem 5,6% wyborców oraz PSL-Koalicji Polskiej z 5,3% głosów.

PiS zamówiło sondaż i boi się wyborczej klęski. "Będą robić w rządzie programy pod elektorat" A Wystarczylo NIEKRASC
— Rada (@Rada33727295) September 5, 2022

REKLAMA

I choć partia Kaczyńskiego przoduje, to prezes nie cieszy się z wyników, bo taki poziom poparcia nie zapewni Prawu i Sprawiedliwości większości w Sejmie. Zabraknie im kilkudziesięciu mandatów, więc obawy o demobilizację elektoratu są coraz większe. Co więcej, badanie pokazało, które partie są opją rezerwową. Okazuje się, że PiS nie jest partią drugiego wyboru dla żadnego z badanych.

Dlatego Kaczyński i jego partia szukają metod na kryzys. Jaki mają plan?

Będą robić w rządzie programy pod elektorat – zdradził GW jeden z posłów partii rządzącej.

Sondaż United Survey dla DGP i RMF FM:
PiS 32% (+1)
KO 25% (-1)
PL50 13% (+1)
Lewica 8% (-2)
Konfederacja 6% (+3)
PSL 5% (bz.)
Niezdecydowani 11%
👍
— Oskar (@Szafarowicz2001) September 5, 2022

To nadrzędny cel Jarosława Kaczyńskiego, o którym z resztą wspominał już w czerwcu na partyjnej konwencji. Objazdy po kraju mają być mobilizacją elektoratu i reklamą o sukcesach PiS-u.

zobacz także

Kto ma inny to robić, jeśli nie my? Nigdy żaden rząd nie uczynił w historii tyle, co my. Naprzód i jeszcze raz naprzód. Wiemy, że ludzie docenili obniżkę VAT na produkty spożywcze, ale też sporo o tym informowaliśmy, w sklepach były ulotki. Wiemy też, że społeczeństwo zauważyło wszelkiego rodzaju tarcze osłonowe. Teraz czekamy, czy docenią dodatek węglowy – mówił Kaczyński na spotkaniu w Mielcu.

Prezes zapowiedział przesunięcie wyborów samorządowych i likwidację immunitetów. Nie zapadły jednak ostateczne decyzje dotyczące zmiany kodeksu wyborczego na rok przed wyborami. Planem byłoby podwojenie okręgów wyborczych z 41 do 82. To zdecydowanie podwyższyłoby realny próg i wyeliminowało mniejsze partie z wyborczej rozgrywki.

źródło: Gazeta Wyborcza, RMF FM

Szokujące sondaże PiS. Raporty spływają na Nowogrodzką. To dlatego prezes będzie zmieniał Polskę