Przed sobotnią konwencją do Marek przyjechała AgroUnia. Jej lider Michał Kołodziejczak ocenił, że „tutaj bawi się kasta ludzi, która po prostu kupuje sobie później władzę, kupuje sobie dobre, wygodne życie”. „My się kompletnie na to nie zgadzamy nam się to nie podoba” – oświadczył. – Ćwoki jedne – mówiła w odpowiedzi sympatyczka PiS, która zaatakowała szefa AgrouUnii.

Kołodziejczak wskazał też na wysokie ceny węgla. Na tle przywiezionego przez Agrounię w ciężarówce węgla, dowodził, że za taką ilość węgla trzeba było zapłacić rok temu 500 zł, a teraz 3,5 tys. złotych w Warszawie.

Przekonywał, że to jest „sytuacja chora, patologiczna”.

Wszystko upada, bo my za to płacimy. Nikt nam nic nie da – prezes opowiada ile dał na to, na tamto. Bzdura. To nie są pieniądze prezesa, to nasze pieniądze. Rozdają je by utrzymać władzę – podkreśla Kołodziejczak.

Odbierają wam przez drożyznę. Koszty do produkcji o 300 procent do góry a ceny za warzywa na poziomie z poprzedniego roku? Tak konsumenci płacą znacznie więcej – mówili rolnicy.

REKLAMA

Kilkunastu działaczy AGROunii stanęło przed wejściem na konwencję PiS.

W okolicy postawili busa z paką pełną węgla. Nie zgadzają się oni na okłamywanie Polaków, przypomnieli też niespełnione obietnice: Nie ma tanich mieszkań, elektrycznych samochodów czy odbudowy hodowli świń w Polsce.

Nie chcemy więcej paplaniny bez pokrycia – mówili członkowie AGROunii.

Węgiel jest dziś 6 razy droższy niż rok temu. Dlaczego? Bo Spółki Skarbu Państwa naliczają sobie kilka razy wyższe marże na węglu, nawozy czy paliwo – mówi lider AGROunii Michał Kołodziejczak.

zobacz także

Do tego rząd nie przewidział sytuacji, zamiast gromadzić zapasy wygaszał kopalnie. Przez to upadają biznesy, upadają gospodarstwa rolne, ostatnio pokazaliśmy szklarnię z ogórkami ogrzewaną węglem. Też jest na skraju bankructwa – mówił Michał Kołodziejczak na tle ludzi, którzy stali w kolejce czekając na konwencję PiS.

Oni dziś świętują to, jak uwłaszczyli się na naszym. Chwaląc się ile zarobili na Spółkach Skarbu Państwa – chwalą się ile zabrali nam z kieszeni – dodaje Kołodziejczak.

Kaczyński chwali się ile zdarł z ludzi i udaje, że chce się podzielić. To jest PiS-owska ściema – podkreśla lider AgroUnii.

Polacy powinni uczynić wszystko, jako obywatele, wyborcy, by ten rząd mógł kontynuować swoją misję. Ale to zależy także od nas, bo są fakty i są opowieści – mówił w trakcie konwencji JArosław Kaczyński, lider PiS, wicepremier.

Nawiązał do mediów i ocenił, że pluralizm został w nich przywrócony, choć „jeszcze nie jest pełen”. Wskazywał, że w niektórych mediach „słyszymy opowieść o klęsce, o tym że wszystko źle”.

Trudno o tym wszystkim opowiadać, bo wstyd; trzeba oszczędzić tego wstydu – mówił.

REKLAMA

Chociaż to nie oznacza oczywiście, że nie popełniamy błędów i że jesteśmy bez grzechów. To oni tak twierdzą o sobie, my tak nie twierdzimy – zaznaczył Kaczyński.

Kto to ma opowiedzieć, jeśli nie my, jeśli nie partia. To my musimy to zrobić, dlatego ogłaszam mobilizację PiS i całej Zjednoczonej Prawicy – mówił rozentuzjazmowany Kaczyński.

To nie jest hasło, to jest objazd kraju – stara, wypróbowana metoda! Już w sobotę w trasę rusza premier Mateusz Morawiecki. Ja w przyszłym tygodniu – zaznaczył Kaczyński.

Źródło: Media/AgrouUnia. Fot. PAP

Ostre spięcie przed konwencją! Policja jak milicja – chronili i bronili. „Tutaj bawi się kasta z PiS!”. Sympatyczka PiS: Ćwoki jedne! Wideo