Portal finansowany przez społeczność Logo Patronite

Internetowe trolle atakują „Tygryska”. Muszą być z PiS-u. Bo takiej „diagnozy” wybaczyć nie wolno. Wpisy. Wideo

Prawdziwy pogrom zafundował wczoraj w Sejmie szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Szybka, konkretna diagnoza. Do dziś nie mogą się z nią pogodzić fani premiera. Hejt wylewa się na „Tygryska”, a co piszą internetowi trolle – przechodzi ludzkie pojęcie.

Konta znane od dawna, ale też założone na chwilę, tu i teraz, byle dowalić. Byle wesprzeć. Diagnoza była bolesna? Morawiecki siedział jak kamień – nawet nie reagował na słowa szefa PSL, o którym żona kiedyś powiedziała, że to taki słodki „Tygrysek”.

Wczoraj pokazał kły Tygrysek, wielbiciele PiS nie pozostali obojętni.

Nie stety to jest prawda dla mnie ten tygrysek to chory psychicznie i jest na dnie w sadarzach wyborach tak reaguje szatan jak ten tygrysek w sejmie mam nadzieję że on jest już historia tylko w czarnych kartach – to już inny internauta.

Jeżeli ktoś zastanawia się skąd u Tygryska taki radykalizm teatralny to spieszę wytłumaczyć, że Tygrysek chciał być w końcu spadkobiercą liderem, a tu nagle Dupiarz wyskoczył z krzaków

„Jadą”, jak Rachoń i Kłeczek razem wzięci w TVP.

Pięknie to Was POlszewików zaorali Premier ! „Tygrysek” pokazał ze jest zwykłym chamem niegodnym była posłem !To zwykły gumofilc !

Wyszedł tygrysek i zaczął sie cyrk.Zwierzątka stukają , wydają głosy-polski cyrk.Brak powagi i kultury w sejmie

No dobrze, ale co powiedział „Tygrysek”?

Jako polityk, mogę pana oceniać, ale jako lekarz, muszę pana zdiagnozować, pan jest patologicznym kłamcą – zwrócił się w czwartek w Sejmie lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz do premiera Mateusza Morawieckiego. To absolutnie niedopuszczalne uwagi – stwierdziła marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

Kosiniak-Kamysz zabrał głos po czwartkowym wystąpieniu premiera w Sejmie.

„Gdy premier poprosił o głos, myślałem, że chce przeprosić panią Agnieszkę z Pacanowa, naczelniczkę poczty za to, że próbowaliście ją dyscyplinarnie zwolnić za mówienie prawdy. Ale co? Premier duby smalone bredzi z tej mównicy” – mówił szef PSL z mównicy sejmowej.

„Jako polityk, mogę pana oceniać, ale jako lekarz, muszę pana zdiagnozować. Pan jest patologicznym kłamcą. Proszę o odroczenie obrad, dopóki premier Morawiecki nie podda się terapii” – oświadczył Kosiniak-Kamysz.

Odniósł się również do zaplanowanego na czwartek głosowania nad senackimi poprawkami do nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, która likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN. W środę sejmowa komisja sprawiedliwości opowiedziała się za odrzuceniem zdecydowanej większości z nich.

„Dziś jest głosowanie nad praworządnością, nad pieniędzmi dla Polski, za Polską. Kto będzie głosował za odrzuceniem poprawek Senatu, jest przeciwko Polsce” – oświadczył Kosiniak-Kamysz.

W reakcji na wystąpienie lidera PSL marszałek Sejmu stwierdziła, że akurat po nim „spodziewała się czegoś innego”.

„To są uwagi, które są absolutnie niedopuszczalne panie przewodniczący, absolutnie. Sugerowanie czegoś takiego jest niedopuszczalne” – oświadczyła.

„Wam wolno, prawda? Wam wolno ubliżać, upokarzać, wolno” – mówiła wściekła Witek.

Do wystąpienia Morawieckiego odniosła się też m.in. posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska.

„Chce pan porozmawiać o dokonaniach rządu? 14 proc. inflacji – zrobione, zielone światło dla mafii węglowej – zrobione, gigantyczny wzrost rat kredytów – zrobione, drastyczny wzrost cen żywności – zrobione, rekordowe zyski Orlenu – zrobione. To są wasze prawdziwe dokonania” – powiedziała do premiera.

Hennig-Kloska stwierdziła ponadto, że każdy, kto będzie głosował w czwartek przeciwko senackim poprawkom do noweli ustawy o SN, „podnosi rękę na polskie portfele i na pieniądze, które się Polakom po prostu należą”.

Zmian w ustawie o SN oczekuje Komisja Europejska w związku z decyzją Trybunału Sprawiedliwości UE odnośnie systemu dyscyplinarnego sędziów w Polsce.

Źródło: Media