Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew przeciwko byłemu prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który został złożony w związku z jego wypowiedzią na temat filmu „Zielona Granica” Agnieszki Holland. Sprawę wytoczył Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, domagając się przeprosin oraz wpłaty 50 tysięcy złotych na cel społeczny.

Pozew był reakcją na słowa, które Andrzej Duda wypowiedział w programie „Gość Wiadomości” w TVP Info jesienią 2023 roku.

Komentując premierę filmu „Zielona Granica”, Duda odniósł się do głośnej produkcji w sposób, który wielu odebrało jako obraźliwy wobec jej twórców i widzów. Powiedział wówczas: „Tylko świnie siedzą w kinie”.

Zdanie to, jak tłumaczył później, było nawiązaniem do napisu, który w czasie okupacji niemieckiej pojawiał się na murach i miał zniechęcać Polaków do oglądania propagandowych filmów w kinach kontrolowanych przez Niemców.

REKLAMA

zobacz także

Według powoda słowa byłego prezydenta miały jednak charakter obraźliwy i poniżający, a przez swoje publiczne wypowiedzenie naruszały jego dobra osobiste. Sąd nie zgodził się z tym argumentem. W uzasadnieniu wyroku wskazano, że wypowiedź Andrzeja Dudy miała charakter ogólny i nie była skierowana bezpośrednio do Konrada Dulkowskiego ani do żadnej konkretnej osoby.

Sędzia zaznaczyła, że chociaż wypowiedź mogła być kontrowersyjna, nie oznacza to automatycznie, że stanowiła naruszenie dóbr osobistych w rozumieniu prawa cywilnego.

Sąd uznał też, że pozew nie wykazał istnienia bezpośredniego związku między słowami byłego prezydenta a szkodą osobistą powoda. Jak podkreślono, w procesach o ochronę dóbr osobistych konieczne jest wskazanie konkretnego naruszenia, nie wystarczy samo odczucie, że wypowiedź była obraźliwa.

REKLAMA

Wyrok nie jest prawomocny. Konrad Dulkowski zapowiedział możliwość złożenia apelacji. Z kolei obóz byłego prezydenta nie komentuje decyzji sądu, podkreślając jedynie, że Andrzej Duda korzystał z prawa do wyrażania opinii w debacie publicznej.

Tylko świnie siedzą w kinie – mówił Andrzej Duda o filmie „Zielona granica”. Sąd zdecydował