Co się dzieje w tramwaju, który musi nagle hamować? Co się dzieje z dziećmi, z wózkami, z ludźmi? – Na nagranym 3 tygodnie temu materiale wyraźnie widać, do czego doprowadzć może kierowanie się sercem w sytuacji, w której głos decydujący winien należeć do rozumu – pisze Krzysztof Balawajder, prezes wrocławskiego MPK i publikuje nagranie z wrocławskiego tramwaju. Opatrzone hasłem: DRASTYCZNE!

MPK we Wrocławiu wprowadziło nowe zasady przewożenia wózków z dziećmi. Efekt? Pasażerowie ostro komentują decyzję przewoźnika. W tej chwili w tramwaju może się znajdować tylko jeden taki wózek! Co dalej? Wielki kłopot!

Na nagraniu widzimy, że tramwaj rusza, alke po chwili gwałtownie hamuje. Pasażerowie jak domino przewracają się na siebie.

W tym dwie kobiety z wózkami dziecięcymi i niepełnosprawny mężczyzna na wózku inwalidzkim. Jeden z wózków przewraca się, na niego wpada pasażerka tramwaju.

Kila osób jest poszkodowanych. Nagranie z początku października tego roku.

REKLAMA

Na nagranym 3 tygodnie temu materiale wyraźnie widać, do czego doprowadzć może kierowanie się sercem w sytuacji, w której głos decydujący winien należeć do rozumu – pisze Balawajder.

Nieprawidłowo zabezpieczony wózek jest poważnym. zagrozeniem zarówno dla osoby na wózku i jej opiekuna ale także dla innych pasażerów – podkreśla prezes MPK.

I dodaje: ograniczeń określonych w dokumentacji pojazdu nie może zmienić żaden prezydent ani prezes. Są one stosowaname w większości polskich miast (np. Warszawa czy Poznań). Fakt ignorowania ich przez niektórych przewoźników jest działaniem egoistycznym, którego finał możr być tragiczny.

Czytamy jeszcze: ZAPEWNIAM ŻE WE WROCŁAWSKIM MPK TO BEZPIECZEŃSTWO A NIE TANI POKLASK BĘDZIE DLA MNIE PRIORYTETEM.

Prezes MPK napisał i zdecydował. Efekt? Pasażerowie są wściekli.

zobacz także

Dzisiaj zostałam wyrzucona z tramwaju 32 po zakupie biletu z dwójką małych dzieci w wózku, z którymi wracałam z rehabilitacji i do tego w zaawansowanej zagrożonej ciąży. 5 km musiałam przejść pieszo – napisała internautka pod postem prezesa MPK.

I rozpętała się burza.

To znaczy, że po prostu nie ma szans na poruszanie się MPK dla zdecydowanej większości rodziców z dziećmi w wózkach – pisze internauta.

Ile jest tramwajów? Za mało, by przewieźć wszystkich potrzebujących.

To jakiś absurd. Mam zrezygnować z wózka i trzymać dziecko podczas jazdy na kolanach? Przecież to tym bardziej nie będzie bezpieczne – pisze mama dwulatka.

Mamy się teraz ścigać z innymi matkami, która zdąży do żłobka a która nie? Zadaje pytanie.

MPK odpowiada:

Z uwagą od kilku dni wsłuchujemy się w głosy pojawiające w dyskusji o liczbie przewożonych wózków inwalidzkich oraz dziecięcych w komunikacji zbiorowej. Dziękujemy za każdy głos i opinię. Wyciągamy wnioski z tej dyskusji.

I dodaje: W porozumieniu z producentami pojazdów i zainteresowanymi grupami pasażerów nasz Dział Techniczny przygotowuje zasady przewozu większej liczby wózków niż ta przewidziana przez producentów.

Co to oznacza? Nic. Poza tym, że ma być bezpieczniej przewoźnik nie będzie w stanie przewieźć wszystkich, którzy tego potrzebują.

Internauci nie pozostawiają suchej nitki!

Wózki są problemem, ale notorycznie przepełnione tramwaje i autobusy już nie stwarzają zagrożenia kiedy motorniczy hamuje z pełną mocą xD Weźcie się tam zaorajcie w tym MPK.

MPK Wrocław najpierw stworzyło problem, a teraz pracuje nad jego rozwiązaniem. Miś na miarę naszych możliwości – pisze internauta.

Pani Ewa pisze wprost:

Martwię się jak to będzie zimą. Jeżdżę codziennie z synkiem ze żłobka komunikacją miejską. Już teraz zdarzają się sytuacje że stoimy i czekamy na przystanku kilkadziesiąt minut bo nic nie przyjeżdża, albo się nie mieścimy z wózkiem bo jest zbyt pełno. Jak będziemy stali aż przyjedzie tramwaj w którym nie ma ani jednego wózka to może nam zejść do wieczora…

Inna internautka dodaje:

Szanowni Państwo sobie żartują. Nie dość, że wymyślili ograniczenie, to nagminnym problemem jest stary tabor z wysokimi schodami. Założę się, że te tramwaje mnie mają problemu. Ostatnio zdarzyło mi się być zmuszoną do przeczekania 3-4 kolejnych, aż przyjechał niskopodłogowy tramwaj. Mimo oznaczeń w rozkładzie o kursie pojazdu niskopodłogowego.Gratulacje znalezienia sobie targetu do walki o miejsca i utrudnienia w korzystaniu z komunikacji- rodzice z dziećmi i niepełnosprawni mieszkańcy.

Źródło: Media, MPK

MPK: uwaga drastyczne nagranie! Postradaliście rozum? „Weźcie się tam zaorajcie w tych tramwajach!”. Nagranie