Hamulce już wszystkie puściły? Poseł Konfederacji Grzegorz Braun atakuje prowadzącą obrady w sejmie marszałek Małgorzatę Gosiewską z PiS. Atmosfera robi się coraz gorętsza. Marszałkini z PiS puszczają nerwy. I zaczyna się! W tle ważne pytanie – czy w Polsce będą 2 mln nowych wyborców? Ukraińskich?

Nerwowo było od samego początku prowadzenia obrad przez Małgorzatę Gosiewską z PiS. Ale to w żadnej mierze nie usprawiedliwia posła Grzegorza Brauna. Wszystkim nerwy puściły.

Wnoszę o zmianę w prowadzeniu dyskusji, by pani marszałek nie uniemożliwiała posłom możliwości wyrażania się – mówił Braun – i bronił posłanki Joanny Senyszyn z Lewicy. Jak podkreślał, to co robi Gosiewska, to łamanie praw posłów.

Niech pani nie występuje tu w roli nieproszonej guwernantki, korepetytorki i osoby, która zarządza tą izbą, w sposób, który przypomina bardziej oborę! – grzmiał Braun.

Gosiewska mu natychmiast odpowiedziała – W Oborze to chyba pan za długo siedział!

REKLAMA

Już jesienią tego roku zaczną działać pewne automatyzmy prawne, odnoszące się do przybyszów zza naszej wschodniej granicy. Będą oni mogli ubiegać się o prawo stałego pobytu. Na początek na dwa lata, a od przełomu lutego/marca 2024 roku ci, którzy przybyli tutaj, uzyskując status uchodźcy, będą mogli występować o nadanie obywatelstwa polskiego – mówił polityk Konfederacji.

By dodać zwracając się do posłów PiS: Ilu spodziewacie się pozyskać nowych wyborców, wdzięcznych przybyszów z Ukrainy, przesiedleńców, których chęć pozostania w granicach Rzeczypospolitej, aktualny ambasador RP w Waszyngtonie ocenia na nie mniej niż 2 miliony? – zapytał Braun, kończąc słowami „stop ukrainizacji Polski!”.

Nie przesiedleńców, tylko ludzi, którzy uciekają przed wojną, przed barbarzyństwem rosyjskim – powiedziała podniesionym głosem Gosiewska.

Za chwilę było jeszcze goręcej.

zobacz także

Proszę się nie egzaltować – odpowiedział Braun Gosiewskiej.

Jasne, jasne panie pośle. Do Moskwy! Do Moskwy! Do Moskwy! – odpowiedziała Gosiewska.

Braun na tym nie poprzestał – „do obory!” – wykrzyczał w kierunku Gosiewskiej.

W oborze to pan siedzi. Proszę tę słomę z butów powyciągać – odpowiedziała marszałkini Sejmu.

Jak wyglądała ta długa i przerywana przez innych posłów i posłanki – kłótnia?

Poseł Mirosław Suchoń z Polski 2050, występując tuż po pośle Konfederacji usiłował wyciszyć atmosferę i zwrócił się do Brauna: proszę o zachowanie spokoju, elementarną przyzwoitość panie pośle.

Gosiewska dodała: Mówi pan o czymś, czego ten pan nigdy nie miał!

Źródło: Sejm RP

Burza w Sejmie! Do obory – mówi poseł do marszałek Sejmu z PiS. „Do Moskwy!”. „Żrą się jak przekupki”! Nagranie