Panie Morawiecki, nie dokończył pan odpowiedzi. Ile dodrukowaliście pieniędzy? Poprzednicy nie drukowali tych pieniędzy. Druga rzecz, pan tak pięknie mówi o podatkach. Niech pan idzie do sklepu. Chleb kosztował 2 zł, a kosztuje 7 zł. Za tę podwyżkę powinni was wywieźć na taczkach – powiedział jeden z gości spotkania z Mateuszem Morawieckim. – To inflacja, putinowska – bronił się premier.

Dzisiejszy sondaż Kantaru, w którym KO wyprzedziło PiS – zmienił optykę partii rządzącej? Postanowiono zmienić taktykę? Tym razem na spotkanie z premierem nie wpuszczono jedynie „krewnych i znajomych królika”.

Na efekty nie trzeba było długo czekać.

Premiera atakowali nie zwolennicy Platformy Obywatelskiej, ale rolnicy.

Głos z sali: za tą drożyznę powinni was na taczkach wywieźć!
Morawiecki: czy powinni również nas wywieźć za drożyznę w Niemczech?
Ja: a dlaczego nie? 🤷‍♂️🤪 pic.twitter.com/F9GnMgz1XG
— Grzegorz Kot (@gfkot) July 22, 2022

REKLAMA

Kiedy poradzicie sobie z ASF? Musieliśmy ponieść duże koszty, mówiliście, że zwrócicie nam koszty. My nie mamy obligacji. Pan chce się spotykać ze wszystkimi? Zawsze pan przed nami ucieka – atakował MORawieckiego jeden z rolników.

Premier nie wiedział do końca co odpowiedzieć, poza tym, że sytuacja jest trudna. Skomplikowana. I złożona.

Nie znaleziono jeszcze odpowiedniej szczepionki czy tam lekarstwa. Roznosi się ta zaraza lotem błyskawicy. Można to przenieść podobno na podeszwie od buta, oponie samochodu. Przyznaję panu rację, że na pewno jest jeszcze wiele do zrobienia. Hiszpania walczyła z ASF przez 35 lat. My też odziedziczyliśmy ten problem, on nie istnieje od trzech lat. Odstrzał dzików jest za mały. Apeluję do wszystkich myśliwych, którzy stanowią państwo w państwie – mówił Morawiecki w odpowiedzi.

Naród się budzi – piękne słowa suwerena do @MorawieckiM 💪👏 pic.twitter.com/Ds7mSHLt5d
— 🅰🆁🆃🆄🆁 🅺🆁🅰🅺 🇺🇦🇪🇺🏳️‍🌈🇵🇱 (@agent25krk) July 22, 2022

Premier atakuje myśliwych? Zaskakujące.

Morawiecki dodał, że „o ile mi wiadomo, jest zwrot środków. Jest program wsparcia finansowania loch. Robimy też skup interwencyjny. Dzięki temu cena kilograma żywca poszła w górę”.

Nie panie premierze, cena skupu nie wzrosła dzięki skupowi interwencyjnemu odpowiadali na spotkaniu rolnicy.

zobacz także

Panie Morawiecki, kiedy pan mówił prawdę? Miesiąc temu, kiedy mówił pan, że węgla nie ma, czy dziś, kiedy pan mówi, że idzie cała flotylla? Pan mówi „tamci nie mieli pieniędzy, my mamy”. Pan drukuje pieniądze, tamci nie drukowali. Pan zadłużył kraj na 1,5 bln złotych – grzmiał jeden z uczestników spotkania.

Morawiecki odpowiadał, że to nie oni zadłużali państwo. To PO.

W PRL-u normy musiały być wypełnione w 200 proc., to premier Morawiecki nie chce być gorszy i zbiorniki z gazem napełni powyżej 100 proc. 🤦🏻‍♀️ pic.twitter.com/oxSvUefjVH
— Beata Czuma (@BeataCzuma) July 22, 2022

Kiedy mówiłem o tym, że węgiel jest zamawiany i będzie płynął, mówiłem prawdę. Kiedy mówiłem, że węgiel jest zamówiony i płynie, też mówiłem prawdę. Trzeba było zwiększyć zamówienia. Węgla miesiąc temu było za mało i dziś jest go za mało. Musimy sobie poradzić z przepustowością naszych portów – podkreslał Morawiecki, pokornie znosząc tego dnia krytykę.

Jak dodał węgiel jest problemem.

PO na początku ich rządów miała 510 mld zł długu, a na koniec 890 mld zł długu. Wzięła 150-160 mld zł z OFE. Dług urósł więcej niż dwa razy – przekonywał Morawiecki.

6 bln długu – tyle Polska ma długu, wynika z unijnych statystyk. To nie tylko dług budżetowy, ale także ten wynikający z kreatywnej księgowości, wyprowadzany poza budżet.

Były jednak i takie głosy na sali.

Już podkopy się robi, mówi „kłamca”. Panie premierze, modlę się, żeby pan rządził jak najdłużej. To jest rząd ocalenia narodowego. Ja nie chcę być wasalem Niemiec. Mieliśmy rządy Copperfielda, który by sprzedał własną matkę – mówił jedna z osób biorących udział w debacie.

PiS wpuściło wszystkich na spotkanie z Morawieckim. „Powinni was na taczkach wywieźć!”. Wideo