Płyń na morza i oceany – napisał Krzysztof Ziemiec na swoim twitterowym koncie. I można by się zgodzić z dziennikarzem TVP, gdyby nie fakt, że Zodiak II, o którym pisze Ziemiec na żadne oceany płynąć nie będzie. A wszystko to, co wczoraj PiS nam zafundował przy okazji kanału na Mierzei, to jak informuje Andrzej Duda – jedynie symbol. Ważny, ale wszystko co dookoła to po prostu manipulacja. O niej Ziemiec wie ostatnio bardzo dużo.

Krzysztof Ziemiec do czasów „dobrej zmiany” uchodził za człowieka profesjonalnych mediów, potem był twarzą Wiadomości Jacka Kurskiego i Jarosława Olechowskiego. To Ziemiec mówił o potwornej totalnej opozycji, to on wychwalał pisowskie projekty. Nawet te, od których źle się człowiekowi robiło.

W pewnym momencie mu się przejadło? Uznał, że hejt jaki na niego spada, nie jest wart pieniędzy, jakie otrzymuje w Wiadomościach? Odszedł do Teleexpressu.

Tu propaganda aż takiego wymiaru nie ma. Ale wciąż ma. Ziemiec twarzy już nie odzyska. Na zawsze już będzie jednym z filarów pisowskich mediów. Nawet jeśli będzie zapewniał, że istotą jego działań była chęć informowania. I bycia przyzwoitym.

Internauci kolejny raz Ziemcowi przypominają, jego drogę życiową. Drogę na którą chciał, czy nie chciał, zdecydował się 7 lat temu.

No, popłynął. 🤣https://t.co/qw6siJBbFL
— Układy Dynamiczne (@dynamiczne) September 17, 2022

REKLAMA

Z tym kanałem jest tak jak z informacjami w TVP. Miały być wyjątkowe chwile, zostały same chwile.

prosz słowo od kapitana żeglugi:) https://t.co/447Cm55zAv
— Grzegorz Marynowicz (@Gmarynowicz) September 17, 2022

Ziemca nazywają reżimowym pachołkiem.

Łap reżimowy pachołku.https://t.co/BwJEL9oy3W
— MiłyMiłosz (@MilyMiloszzzz) September 18, 2022

Cała prawda, cały dzień.

Płyń na morza i oceany. 🤣🤣
Cała prawda, cały dzień.🤣🤣 https://t.co/idNWp3Wyjm
— Karol Dąbrowski (@_KarolDabrowski) September 18, 2022

zobacz także

Krzysztof Ziemiec z całej tej ferajny w TVP Kurskiego wydaje się być wciąż najbardziej przyzwoitym człowiekiem na Woronicza – takie komentarze znajdziemy w sieci.

W 2018 roku w Lublinie podczas spotkania na KUL z sali padł zarzut, że Ziemiec identyfikuje się z władzą, poprzez obecność na jej antenie. Odpowiedział wtedy „jest taka zasada piłkarska: gramy tak, jak przeciwnik na to pozwala. Druga sentencja: czasami trzeba przegrać kilka bitew, żeby wygrać wojnę” – przypominał portal WirtualneMedia.

Nastąpił szturm ludzi związanych z władzą na lukratywne i wpływowe stanowiska (zjawisko tzw. Misiewiczów) – co gorsza, wielu polityków rządzącej partii nie widzi nic w tym złego” – pisał Ziemiec w magazynie Plus Minus Rzeczpospolitej.

Jak można było przeczytać: PiS ma „ambitne projekty”, ale nie uda się ich przeprowadzić, jeśli rządzący będą hodować „zastępy może »swoich«, ale tępych koniunkturalistów”. Dla obserwatorów – słowa Ziemca mogły się wydawać szokujące, ale dla znających sprawę bliżej – to była walka dziennikarza o to, by PiS naprawdę reformował kraj.

Tak wyglądała jego konfrontacja z byłym prezesem TVP Robertem Kwiatkowskim w lipcu tego roku. Nie była to łatwa rozmowa dla dziennikarza, który pamięta zupełnie inne czasy w TVP.

Niedzielne wydanie programu „Minęła dwudziesta” w TVP było pełne emocji i niespodziewanych zwrotów akcji. Krzysztof Ziemiec rozpoczął temat mowy nienawiści w stosunku do reporterów TVP. Na pasku pojawił się napis: „Silni ludzie” PO zaatakowali TVP. Dziennikarz obwiniał opozycję za tego typu przemoc. Na jego słowa zareagował były prezes stacji – Robert Kwiatkowski. Ziemiec zamilkł.

Pod siedzibą TVP doszło do incydentu, w którym pracownik stacji został zwyzywany.

TVP uznała, że winny jest Tusk. Zajście powiązano z PO, a w programie „Minęła dwudziesta” przypomniano o incydencie. Gośćmi niedzielnego wydania byli Jarosław Urbaniak z PO oraz Robert Kwiatkowski – były prezesa Telewizji Polskiej i członek Rady Mediów Narodowych, którzy natychmiast zareagowali na słowa dziennikarza.

Agresywne wypowiedzi polityków opozycji na temat prezesa NBP Adama Glapińskiego doprowadziły do eskalacji przemocy i ataku na operatora TVP – mówił w programie dziennikarz.

Kwiatkowski, który szefował zupełnie innej telewizji publicznej powiedział „razi go próba nachalnego upolitycznienia tego incydentu”.

Jaka orka… Chyba się nie spodziewali i liczyli, że posłowie opozycji dołączą do oburzenia, a tu taki zonk…

Aż przez milisekundę współczułem red. Ziemcowi… https://t.co/HivOzh3ATl
— Ogladam"Wiadomości",bo nie stać mnie na dopalacze2 (@OgladamW) July 17, 2022

REKLAMA

Zachowanie wobec operatora TVP było nieodpowiednie, ale – jak mówił Kwiatkowski – „na potępienie zasługuje też komentarz, jaki państwo na antenach dajecie, sklejając to z Tuskiem”.

Dlaczego z Tuskiem? Dlaczego z Siemoniakiem? Bo wam się nie podoba wypowiedź na temat Glapińskiego. – kontynuował były prezes stacji.

I to jest właśnie istota manipulacji panie redaktorze. Potępiamy przemoc, ale tylko wskazujemy, że Tusk zauważył, że prezes NBP został wybrany w sposób nielegalny. Tylko jak się ma to do ataku na operatora? – oznajmił Kwiatkowski.

Dziennikarz przekonywał o prawdziwości swoich słów. Wspomniał, że rozmawiał z operatorami stacji TVP, którzy przyznali, że się boją o swoje życie.

Zasługujemy sobie na chwilę prawdy – zaczął Kwiatkowski.

Swietna wypowiedz byłego prezesa TVP skierowana do @KZiemiec. pic.twitter.com/cb8FOwJdAU
— Jacek Gnój (@Gnoj2013) July 17, 2022

I dodał, że najlepiej jakby obecny prezes stacji zasiadł na jego miejscu i „spojrzał Polakom prosto w oczy” tłumacząc o roli, misji i działaniach stacji – jak powiedział – „w podgrzewaniu nastrojów”, którą zarządza.

Ile razy na antenie „Wiadomości” usłyszał pan „für Deutschland” (pochodząca z przemówienia Donalda Tuska fraza wyrwana z kontekstu i używana w „Wiadomościach” w negatywnym kontekście – przyp. red.)? – zapytał kilkukrotnie Kwiatkowski dziennikarza TVP.

Słyszałem – odparł Ziemiec.

A słyszał pan dzisiaj Morawieckiego, który mówi, że „inflacja jest jak Tusk – przybywa z zagranicy i tworzy przeszkody”? To jest wypowiedź, którą z aprobatą cytujecie. Co to jest, jak nie podżeganie? – skwitował Kwiatkowski.

Ziemiec kontrował – „to wypowiedź polityczna, nienacechowana nienawiścią”.

Kwiatkowski nie dał za wygraną…

Sugerujecie w ten sposób, tak jak z tym wielokrotnym powtarzaniem „für Deutschland”, że Tusk to jest jakiś obcokrajowiec, w domyśle jakiś Niemiec. A to jest polski polityk, polski premier. Z czego się śmiejecie. Za chwilę będziecie potępiać ludzi, że sobie skaczą do oczu, a tego nie widzicie? Panowie, opamiętajcie się. – skwitował były prezes TVP.

. @KZiemiec jest jedną z najbardziej przyzwoitych postaci w mediach. Szkoda, że wdepnął w to bagno.
— Marcin Przybylek (@MarcinPrzybylek) July 17, 2022

źródło: media. Fot. Screen ARC

Co za wtopa! Dziennikarz TVP udaje, no właśnie kogo udaje? Słowo na „I” pasuje jak ulał