Proszę, udostępnijcie. Ta historia łamie serce. 9 kwietnia Panu Robertowi świat stanął na głowie. Do szpitala, w ciężkim stanie, z powodu COVID-19, trafiła Jego ukochana. Przez cesarskie cięcie ratowano Jego dziecko, ale Żony nie udało się uratować- napisał na swoim profilu FB prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.

Pan Robert został na świecie z wcześniakiem i 9-letnią córką. Potrzebuje wsparcia, aby móc swoje życie dostosować do nowej sytuacji i wrócić do w miarę normalnego życia.Wspierać Pana Roberta można tutaj: pomagam.pl/3h3gt6

9 kwietnia 2021r świat nam się zawalił i stanął w miejscu. Do szpitala trafiła w ciężkim stanie moja ukochana, która była na początku 8 miesiąca ciąży z silnymi objawami covid… 10 rano ratowano dzieciątko które urodziło się przez cesarskie cięcie w 34 tyg ale niestety mama (34L) nie odzyskała przytomności i po 5 dniach po porodzie zmarła , niestety covid zrobił swoje… – pisze o sytuacji Pan Robert.

REKLAMA

I dodaje: Proszę ludzi dobrego serca o wsparcie, pomoże nam to na bezpieczeństwo, wychowanie córek oraz powrót ich do w miarę normalnego życia bez mamy oraz przystosowanie mieszkania do wychowywania samotnie przez ojca dwójki dzieci…w tym niespełna miesięcznego niemowlaka.

Prezydent Chęciński apeluje o pomoc dla Pana Roberta, którego żona zmarła podczas porodu. Dzieci potrzebują naszego wsparcia