Szwecja ma problem z imigrantami? Na podstawie jednego nagrania można wysnuć wniosek, że jak najbardziej. Młody mężczyzna uderza w szybę i grozi dwóm siedzącym w autobusie kobietom. Obie odchodzą, a napastnik przez nikogo nie niepokojony rozsiada się na dwóch miejscach. Mężczyzna jest wyraźnie pobudzony.

W Szwecji trwa realny spór o to ilu migrantów przyjmować, i jak radzić sobie z przestępczością. Także tą powodowaną przez migrantów.

Od 2021 roku obowiązuje w tym skandynawskim kraju prawo imigracyjne, znacznie zaostrzające warunki dla potencjalnych migrantów.

Imigrant z prawem pobytu, chcący sprowadzić do Szwecji rodzinę, musi wykazać, że jest w stanie utrzymać swoich bliskich oraz zapewnić im mieszkanie. To koniec z prawem do pobytu bezwarunkowego – informował Dziennik Gazeta Prawna.

W sieci pojawiło się nagranie. I wywołało spore emocje.

Nowa Szwecja! Migrant grozi dwóm Szwedkom, że wstaną, żeby mógł zająć ich miejsce.
Reszta autobusu w milczeniu obserwuje, jak to się dzieje.
Szwedzi widzą konsekwencje swojej „szczodrości”.
Czy wielokulturowość nie jest cudowna? pic.twitter.com/n71l707VFd
— Edgar Wolność (@EdgarWolnosc) January 3, 2023

a moja znajoma ost wróciła z wycieczki ze Szwecji, rozpływała się w zachwytach jak tam jest bezpiecznie. Szwedzi podobno w ogóle nie muszą zamykać drzwi na klucz… – komentuje internauta.

To jak jest?

REKLAMA

zobacz także

Bo u nas często jest tak. Jak opisuje internauta.

U nas jak kibole wsiadają do autobusów/pociągów jest znacznie gorzej – a migrantami raczej nie są, chyba, że migrantami z okolicznych wiosek. Nie kolor skóry, ani narodowość robi z człowieka buraka, debila. Moją chorą matkę nie emigranci wyrzucili z przedziału w Polsce.
— Krzysztof Ghost (@Krzyszt39644051) January 3, 2023

W dzienniku „Svenska Dagbladet” lider przeciwnego imigrantom ugrupowania Szwedzcy Demokraci Jimmie Akesson podkreślał, że „Szwecja potrzebuje nowej polityki migracyjnej”.

Prawo do azylu powinno zostać ograniczone do pierwszego bezpiecznego kraju, więcej skazanych za przestępstwa musi być wydalanych, a otrzymanie obywatelstwa jest zbyt łatwe – mówił szwedzki polityk.

W Szwecji w 2022 roku w 378 strzelaninach zginęły 62 osoby, najwięcej w historii policyjnych statystyk; ranne zostały 104 osoby – informowały lokalne służby.

W Soedertaelje pod Sztokholmem w ciągu roku liczba strzelanin osiągnęła poziom Londynu – mówił premier Szwecji, Ulf Kristersson. Prezentując pakiet działań mających ograniczyć przestępczość.

W ocenie lokalnej gazety „LT” spiralę przemocy napędzają wewnętrzne konflikty w tzw. siatce przestępczej z Soedertaelje, w której działają osoby pochodzenia Asyryjskiego (bliskowschodni chrześcijanie z Syrii, Turcji oraz Iraku).

Czy to potwierdza, że kraj ma problem z migrantami? Niekoniecznie. Wiele za to mówi o tym, jak służby radzą sobie z przestępczością zorganizowaną.

Ze statystyk Narodowego Badania Bezpieczeństwa wynika, że 27 proc. społeczeństwa obawia się wychodzić wieczorami w miejscu zamieszkania. Odsetek ten jest większy, 49 proc., w 61 wskazanych przez policję specjalnych strefach, gdzie najczęściej dochodzi do strzelanin, występują problemy z integracją imigrantów oraz wysokie bezrobocie. Obszary takie zamieszkuje 5 proc. obywateli Szwecji, czyli ok. 550 tys. osób.

Dla polityków prawicy winni są imigranci i dotychczasowa polityka rządów socjaldemokratów, którzy w ubiegłym roku utracili władze w kraju.

Premier Kristersson z liberalno-konserwatywnej Umiarkowanej Partii Koalicyjnej, po wygranych jesienią wyborach zapowiedział zdecydowaną walkę ze zorganizowaną przestępczością.

Źródło: Media, twitter. Fot. Screen

Wolność po szwedzku? Nagranie przeraża. Jak imigranci radzą sobie w środkach transportu publicznego?