W sieci wrze, po tym jak Władimir Kara-Murza, znany rosyjski polityk opozycyjny, został aresztowany wkrótce po tym, jak udzielił wywiadu stacji CNN. Rosjanin nie szczędził słów krytyki wobec Putina. Kreml nazwał „reżimem morderców”. Opozycjonista trafił do aresztu pod zarzutem „niezastosowania się do poleceń funkcjonariusza”.

Przeciw swoim?

W poniedziałkową noc, 11. kwietnia, rosyjski polityk, pisarz i reżyser Władimir Kara-Murza został aresztowany. Mężczyzna nie zdążył dotrzeć do mieszkania, a już trafił do aresztu. Grozi mu 15 dni utraty wolności oraz kara finansowa.

Opozycjonista trafił do aresztu pod zarzutem „niezastosowania się do poleceń funkcjonariusza”. Zatrzymanie łączy się z wywiadem, który w tym samym dniu, tuż przed zatrzymaniem, udzielił Kara-Marza dla stacji amerykańskiej CNN.

Kara-Marza nie krył sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę. Otwarcie mówił, że reżim Putina zakończy się wraz z zakończeniem wojny na Ukrainie.

„Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, że reżim Putina skończy się wraz z zakończeniem wojny w Ukrainie. Nie znaczy, że stanie się to jutro – powiedział Kara-Marza dla CNN.

REKLAMA

Polityk dodał, że wszystko zależy od czasu i ceny ludzkich istnień. Bez zawahania stwierdził, że po putinowskim reżimie nastanie demokratyczna Rosja.

Politician Vladimir Kara-Murza was detained outside his home in #Moscow.

After the start of the war in #Ukraine, Kara-Murza, together with other #Russian dissidents and public figures, created the Russian Anti-War Committee. pic.twitter.com/mfYDKFuN4l
— NEXTA (@nexta_tv) April 11, 2022

„Dwa główne pytania dotyczą czasu i ceny, a mówiąc o cenie, nie mam na myśli pieniędzy — mówię o cenie ludzkiej krwi i ludzkich istnień, która już jest horrendalna. Reżim Putina się skończy, a po Putinie nastanie demokratyczna Rosja”. – powiedział polityk.

„Rozgniewani odwagą”

Polityk, który studiował na Cambridge i był współpracownikiem zamordowanego w 2015 r. Borysa Niemcowa, jest jedną z głównych postaci, która nie kryje swój sprzeciw wobec Putina. W dodatku, to nie pierwszy konflikt opozycjonisty z władzą.

zobacz także

Znany polski aktor do Andrzeja Dudy: wyp********! „Andrzej D. będzie siedział”

Po rozmowie udzielonej stacji CNN, Kara-Marza zamaist do domu, trafił do aresztu! Odwiedził go rosyjski działacz demokratyczny i obrońca praw człowieka – Aleksandr Podrabinek.

Mężczyzna miał przekazać, że polityk uważa za powód swego zatrzymania gniew władzy rosyjskiej. Rzekomo, Kara-Marza powiedział Podrabiankowi, że „reżim jest rozgniewany jego odwagą”.

Kara-Marza sądzi, że powodem gniewu Kremla jest jego sprzeciw wobec rosyjskiej agresji. 40-latek przypomniał, że próbowano go dwa razy otruć.

Próbki krwi polityka posiada FBI, a wyniki badań są tajnie strzeżone. Powodem próby otrucia opozycjonisty miało być jego namawianie do nałożenia sankcji przez UE i USA na rosyjskich urzędników oskarżanych o łamanie praw człowieka.

źródło: Onet.pl/theguardian

Rosyjski polityk skrytykował Putina w rozmowie z CNN! Nie zdążył wrócić do domu – został aresztowany