„Przykład fake newsów” – tak określa artykuł portalu The New York Times żona rosyjskiego żołnierza, którego podejrzewa się o masowe zbrodnie na cywilach w podkijowskiej Buczy. Dziennikarze NYT ustalili dokładne miejsce zbrodni, a rosyjski opozycyjny portal „Ważnyje Istorii” ustalił tożsamość żołnierza.

Do sieci trafiło dramatyczne nagranie. Żona Rosjanina nie wierzy własnym oczom.

Pochodzący z Magadanu Czyngiz Atantajew, bo o nim mowa, podejrzewany jest o masowe zabijanie cywili w Buczy. Dowodem na to ma być nagranie, które zamieścił w sieci The New York Times.

Fake news?

The New York Times opublikował w piątek szokujące nagranie z podkijowskiej Buczy, na których widać, jak rosyjscy żołnierze prowadzą pod bronią kilku ukraińskich cywilów do zaułka.

W dalszych sekundach filmu pokazane są już tylko ciała martwych ludzi.

New evidence — including three videos obtained by The New York Times — shows how Russian paratroopers rounded up and executed at least eight Ukrainian men in Bucha on March 4, a likely war crime. https://t.co/EnA2q943Ds pic.twitter.com/BRMDeGo0u6
— The New York Times (@nytimes) May 19, 2022

Materiały wideo pochodzą z 4 marca i jak podaje „NYT” dokumentują prawdopodobną zbrodnię wojenną na ukraińskich cywilach.

REKLAMA

Z kolei rosyjski opozycyjny portal „Ważnyje Istorii” ustalił tożsamość jednego z żołnierzy. Mianowicie, chodzi o pochodzącego z Magdanu Czyngiz Atantajewa, który miał brać udział w zbrodni.

Мы установили личность российского военного из статьи @nytimes о массовом расстреле жителей Бучи.https://t.co/JetbtcfP4p pic.twitter.com/iUcs7NdJ2J
— Важные истории (@istories_media) May 21, 2022

Mężczyzna mieszkał w Pskowie, gdzie – według relacji NYT – stacjonują tam 104. i 234. pułki szturmowe rzekomo zajmujące się „czystkami” w Buczy.

Tożsamość rosyjskiego żołnierza zamieszanego w masowe rozstrzeliwanie mieszkańców Buczy. 37-letni Czyngiz Atantajew mieszka w Pskowie. Tam stacjonowały 104. i 234. pułki szturmowe, które zajmowały się pilnowaniem Buczy. #Ukraine #wojna #WarinUkraine #war #russia #warcrimes pic.twitter.com/iQUrlEI4Hy
— Grand Cherokee (@Mat_z_Katowic) May 21, 2022

Żona rosyjskiego żołnierza nie dowierza w doniesienia dziennika NYT. Uznała, że artykuł, który pokazał się na jego łamach jest „przykładem fake newsów”.

Kobieta dodała, że miejsce, w którym zrobiono zdjęcia masowych zbrodni „nie sugeruje, że to jest Bucza”.

zobacz także

„Pani europoseł z KO najbardziej zainteresowana, by jej męża przywrócić do pracy”

Jednak dziennikarze NYT poinformowali o konkretnej okolicy, którą patrolowali spadochroniarze.

Spadochroniarze patrolowali okolicę, najeżdżali domy i pracowali wewnątrz i na zewnątrz czteropiętrowego budynku biurowego 144 przy ulicy Jabłońskiej, który Rosjanie przekształcili w bazę i szpital polowy. – napisano w dzienniku NYT.

Doniesienia o masowych zbrodniach rosyjskich żołnierzy na cywilach z podkijowskiej Buczy potwierdzili świadkowie.

Dziennikarze rosyjskiego portalu ustalili personalia jednego z zabójców cywilów w #Bucza https://t.co/7ChqSlRCNS
— Rzeczpospolita (@rzeczpospolita) May 21, 2022

Z ich relacji wynika, że grupa więźniów znajdowała się na parkingu przed rosyjską bazą. Mieli oni zarzucone na glowy koszule, a rosyjscy żołnierze mieli zmusić ich do uklęknięcia.

Następnie miało dojść do zastrzelenia jednego z mężczyzn.

źródło: o2pl

Żona w to nie wierzy – ostro odpowiada dziennikarzom! Jej mąż to morderca z Buczy?! Szokujące nagranie [18+]