Salzburg, Austria. Rosyjska blogerka opublikowała w sieci filmik, w którym zaczepia przechodzące obok Ukrainki. Nie brakowało kontrowersyjnych pytań. Był też śpiew ku chwale Rosji. Kobieta, która zajmuje się szerzeniem prokremlowskich poglądów chciała udowodnić, że nie tylko w sieci stać ją na odwagę.

Autorką nagrania jest Rosjanka mieszkająca w Niemczech.

Jej profile w rosyjskich mediach propagandowych są bardzo popularne.

Nagraniem z Austrii chciała udowodnić, jak bardzo wspiera Rosję w wojnie z Ukrainą? Na wideo widać jak spaceruje po ulicach Salzburga, a tuż obok niej dwie dziewczyny z Ukrainy.

„Dziewczyny, chwała Rosji?” – zapytała Ukrainki blogerka.

Отакі пости викладає власниця каналу за посиланням. Прошу також звернути увагу на скріни у треді нижче.

Ви знаєте що робити, у жіночки немає навіть внж, тільки віза. Плюс, прохання пошерити, тому що на цьому відео подруга мого лд❗️https://t.co/PP4lGAUIuV pic.twitter.com/sUfEYa9dPk
— дашборд🇺🇦 (@ierowayne) August 8, 2022

REKLAMA

Dziewczyny ją zignorowały i szły przed siebie.

Rosjanka nie ustępowała. Zaczęła śpiewać hymn ku chwale Rosji i wołać, że jej kraj zwycięży. Po czym ponownie zadała dziewczynom pytanie: „czyj jest Chersoń?”.

Jest ukraiński. – odpowiedziały Ukrainki.

„To kłamstwo, już przeprowadzają tam referendum (dot. przyłączenia do Federacji Rosyjskiej – przyp. red.)”. – skwitowała blogerka.

Śmiała się i rzuciła słowami: „J***ć waszą Ukrainę”. Rosjanka umieściła film w sieci i dopisała, że „w zachodniej Europie nikt Ukraińców się nie boi, a to oni boją się wszystkiego”.

Dodała, że Rosjanie zachowują się spokojnie i wyjaśniła, że „na TikToku Ukraińcy rozpisują się, że są tutaj bóstwami”.

zobacz także

Також писала про неї і не вперше вже тут пишуть.. https://t.co/DXUODWF4AG
— мпам🇺🇦🏴п (@mpampik) August 8, 2022

Nagranie szybko rozpowszechniło się w sieci.

She will be punished one way or another! @bookingcom already cancelled her reservations 🤣 https://t.co/MFKkzb2vZr
— SimplePotato.crypto (@_simplepotato) August 8, 2022

Jak później przyznała blogerka „z nieznanych przyczyn” anulowano jej rezerwację hotelu w Wiedniu, gdzie miała kontynuować urlop.

Co więcej, zablokowano jej inne profile społecznościowe w sieci. Z kolei sama blogerka postanowiła ograniczyć swój profil na Telegramie dostęp do publikowanych postów. By już nikt, nigdy, urlopu jej nie zniszczył.

Oh… fr?? She privated her telegram channel pic.twitter.com/PkStPdnhGE
— дашборд🇺🇦 (@ierowayne) August 9, 2022

źródło: Interia, Twitter

Rosjanka zaatakowała Ukrainki w Austrii. Potem „zniszczyli mój urlop”. Wideo